Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Szpital
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Centrum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:28, 27 Sie 2012    Temat postu:

Wysunął się z niego i położył przy nim. Brał szybkie i płytkie oddechy, a przy tym wciąż obserwował chłopaka. Pocałował go powoli i objął jego ramiona. Poczuł jak Tokiya kładzie głowę na jego piersi i uspokaja oddech. Dopiero teraz rozejrzał się po pomieszczeniu. Dookoła łóżka leżały porozrzucane ubrania i zdał sobie sprawę z tego, że przydało by się w końcu ubrać. Pewnie doktor nie byłby zachwycony tym co się tu wydarzyło. Chciało mu się z tego śmiać, na usta wpłynął mu wesoły uśmiech. Pocałował Tokiyę we włosy i wyplątał się z objęć.
- Trzymaj, głupio by było gdyby teraz ktoś wszedł i zobaczył nas w takim stanie- powiedział wesoło. Miał świetny humor i w ogóle się nie krępował. Podał chłopakowi wszystkie jego ciuchy, sam założył szpitalną piżamę. Z drugiej strony jeszcze bardziej głupio byłoby mu, gdyby ktoś wszedł jeszcze parę minut temu. Obserwował niezadowolony jak Tokiya się ubierał, chciałby już zawsze widzieć go nagim. Gdy i on się już ubrał podszedł do okna i otworzył je. Do pomieszczenia wpłynęło odświeżające powietrze, które orzeźwiło go. Wrócił z powrotem do łóżka, doskonale zdając sobie sprawę, że raczej nie powinien wstawać, ale naprawdę nie czuł się tak jakby miał jakikolwiek wypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:40, 27 Sie 2012    Temat postu:

Westchnął cicho na słowa Toma. Oh, jak mu się nie chciało! Mógłby teraz wylegiwać się w nieskończoność przy jego boku. Mimo to podniósł się niechętnie i wsunął na siebie bokserki, a potem spodnie i koszulkę. W chwili, gdy kończył ją na siebie zakładać do sali zajrzała pielęgniarka. Uśmiechnęła się do nich i podeszła do łóżka zapytać się Toma, ja się czuje. Tymczasem Tokiya dziękował mu w duchu za wyczucie czasu. Gdyby weszła minutę temu, byłby jeszcze nagi. Spojrzeli po sobie znacząco, a na nich twarze wpłynęły wymowne uśmieszki, ale żaden z nich tego nie skomentował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:56, 27 Sie 2012    Temat postu:

Gdy pielęgniarka weszła do sali, sprawdził jeszcze raz czy nie ma żadnych śladów po tym co przed chwilą robili, na szczęście nie było a pielęgniarka niczego się nie domyśliła.
- Wydajesz się być rozgorączkowany, masz wypieki, nie masz gorączki?- Gdy to powiedziała położyła mu rękę na czole i zmrużyła oczy.
- Czuję się tak dobrze jak nigdy- odpowiedział z uśmiechem. W ogóle chciało mu się śmiać.
- Masz leżeć i się nie ruszać, nawet twój puls jest przyśpieszony! Powinieneś się jeszcze trochę przespać.
- Spałem już dzisiaj długo, nie jestem dzieckiem, wszystko ze mną w porządku.
Gdy to powiedział pielęgniarka wpatrywała się jeszcze w niego przez jakiś czas zmartwiona, a później kiwnęła głową i wyszła z pomieszczenia.
- Widzisz, wyobraź sobie co by było gdyby przyszła chwile wcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:04, 27 Sie 2012    Temat postu:

O mało nie parsknął śmiechem słysząc słowa pielęgniarki, a potem już cieszył się, że nie zwróciła na niego uwagi, bo zupełnie się zburaczył. Cóż... najwidoczniej Tom jest chory... na niego.
- Pomyślałem o tym, gdy weszła. W ostatniej chwili - stwierdził, uśmiechając się z rozbawieniem i rumieńcami na policzkach. Nie, żeby się wstydził tego, co zrobili, ale zastanawiał się trochę, czy to dobrze, że tak właśnie się to skończyło. Odwrócił się na chwilę od mężczyzny i podszedł od okna, żeby trochę ochłonąć. Przechodziły go dreszcze na samą myśl o jego dotyku. Naprawdę nie spodziewał się, że tak będzie wyglądała ich znajomość już po kilku dniach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:13, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Było by zabawnie gdyby się dowiedziała.
Zaśmiał się cicho, teraz szpitalne łóżko będzie kojarzyć mu się tylko z jednym.
- Hej, tak właściwie zapomniałem się cię o coś spytać. Jak... jak masz na nazwisko?- Powinien zadać to pytanie dużo, dużo wcześniej.- I czy lubisz psy?- Dodał po chwili. Mogło to trochę głupio zabrzmieć, ale te pytanie były dla niego bardzo ważne. Już taki był, lekko nieogarnięty, który mówił wszystko to co mu ślina na język przyniesie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:06, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Oh, Nakayama Tokiya, wybacz, całkiem wyleciało mi z głowy - powiedział, uśmiechając się lekko w jego kierunku. Usiadł sobie na parapecie i przyglądał się mu. Cóż, bez tej okropnej piżamki było mu stanowczo lepiej. - Ja twojego nazwiska też nie znam... - stwierdził znacząco. - A psy uwielbiam! Nigdy nie miałem, ale uważam, że są wspaniałe - powiedział pogodnie. Hym. Czyżby po tym seksie stał się bardziej otwarty? Można powiedzieć, że zbliżyli się do siebie po tym... - A czemu pytasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:21, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Och... Gray, tak się nazywam. Pytam bo psy są dla mnie bardzo ważne i zastanawiałem czy je lubisz. No i mam jednego, a nie wiedziałem czy by ci przeszkadzał gdybyś do mnie przyszedł. Właściwie nie mogę się doczekać aż stąd wyjdę. Chciałbym znowu zaśpiewać przy tobie. No i ta piosenka... Myślisz, że mogło by z tego wyjść coś poważnego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:38, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Właściwie... zawsze miałem zajmować się tym wyłącznie dla własnej przyjemności, ale... powiedzmy sobie wprost, razem możemy stworzyć coś magicznego - stwierdził poważnie, uśmiechając się do niego. - W każdym razie, ja też nie mogę się doczekać aż stąd wyjdziesz - powiedział wesoło. W jego domu jest na pewno wygodniejsze łóżko...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:58, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Grasz naprawdę cudownie. Ludzie zakochają się w muzyce, którą tworzysz.
Doskonale pamiętał jak chłopak zaczął grać, jakby to było całym jego życiem. Robił to z taką pasją. Tak samo jak on śpiewał. Więc może naprawdę coś z tego wyjdzie.
- Tak, teraz nie możemy robić różnych... ciekawych rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:59, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Tak, część z nich jest teraz nieco utrudniona - potwierdził rozbawiony. - W szpitalu tego jeszcze nie robiłem - dodał zaraz potem z głupim uśmiechem. Nie wiedzieć dlaczego, zaczął się teraz zastanawiać, ilu Tom musiał mieć przed nim partnerów. W końcu był od niego o 8 lat starszy, więc można powiedzieć, że miał tyle czasu na robienie takich rzeczy. Nieco go to przerażało. Nie bardzo jednak wiedział, jak o to zapytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:10, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Jeżeli mam być szczerzy to ja również nigdy nie robiłem tego w szpitalu- powiedział i zaśmiał się radośnie.- Ale naprawdę nie przeszkadzało by mi to gdybym zrobił to jeszcze raz, albo i więcej.- Dodał z dziwnym uśmieszkiem na twarzy. Wspomnienia z tego miejsca będą naprawdę miłe. I chyba szpital naprawdę będzie mu się kojarzył tylko z jednym.- Chociaż i tak najbardziej preferuję do tego swoje wygodne łóżko, w moim małym domku. Z chęcią ci je pokaże.- Boże, on chyba z wiekiem robił się coraz bardziej zboczony, naprawdę.- Wyglądasz jakbyś się nad czymś zastanawiał. Śmiało, jak chcesz coś powiedzieć to mów.- Dodał po chwili i popatrzył się na chłopaka.

Ostatnio zmieniony przez Tom dnia Pon 23:20, 27 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:35, 27 Sie 2012    Temat postu:

O mało się spalił raka, gdy usłyszał, jak bezpośrednio Tom oznajmił mu, że chce z nim to jeszcze powtórzyć. Nie dość, że tu w szpitalu, to jeszcze potem u siebie w domu. Odchrząknął cicho, ale zaraz potem spojrzał na niego z wahaniem. Zapytać? Może i by zapytał, ale to takie niezręczne...
- N-nie... to nic takiego. Głupia myśl wpadła mi do głowy - stwierdził z lekkim uśmiechem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:39, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Mi takie myśli wpadają do głowy co chwila i jeszcze jakoś się nie powstrzymałem przed ich wypowiadaniem.- Uśmiechnął się delikatnie gdy zobaczył jak chłopak się przez niego zarumienił. Może faktycznie jego słowa były aż za bardzo nie przemyślane. W końcu chłopak jest te ileś lat młodszy, może jeszcze nie potrafi aż tak swobodnie rozmawiać o seksie jak on i go to krępuje?- Chętnie się dowiem jakie głupoty chodzą ci po głowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:42, 27 Sie 2012    Temat postu:

- Znaczy... nie, żeby to było aż takie ważne, ale... tak się zastanawiam... - zaczął niepewnie, zakładając ręce na torsie. - Jesteś ode mnie trochę starszy i myślałem, ilu musiałeś mieć już przede mną... wiesz... Nie musisz mi odpowiadać - zastrzegł się od razu. Był nieco zażenowany tym pytaniem, ale dlaczego nie miałby być z nim szczery?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:53, 27 Sie 2012    Temat postu:

Och no tak, takiego pytania się nie spodziewał i szczerze mówiąc trochę go zmieszało. Ale w końcu to on nalegał, żeby Tokiya podzielił się z nim tym co myśli. Zaczął w myślach rozpamiętywać każdego kochanka i chłopaka jakiegokolwiek kiedyś miał. Może i było ich sporo, ale każdy był wyjątkowy na swój własny sposób, ale przy Tokiyi wydawali się mu być tacy dziwnie... nudni i obojętni.
- Hmm wiesz...- zaczął, ale nie wiedział jakby miał ułożyć słowa w sposób żeby nie zraniły chłopaka. W końcu jakby się poczuł gdyby powiedział mu że miał już kilkunastu chłopaków? Albo nawet i więcej kochanków, z którymi łączyło go tylko łóżko i spotykali się przez jakiś tydzień.- Miałem trzy naprawdę poważne związki. Po nich spotykałem się też z innymi ludźmi, ale nie byłem do nich aż tak bardzo przywiązany. Z innymi po prostu mi nie wyszło. Ale nie mogę ci powiedzieć, że było ich szczególnie mało. A jak jest z tobą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Centrum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin