Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:40, 10 Paź 2012    Temat postu:

Spojrzał na niego uważnie i uśmiechnął się lekko. Po co robić sobie problemy? Właściwie to myślał, że chłopak pociągnie jeszcze temat, ale nie będzie go przecież go do niczego zmuszał.
- Hmm, skoro tak mówisz. - Wtulił swoją twarz w jego włosy i wziął głęboki oddech. Cóż dopóki go ma to będzie korzystał. Teraz chociaż wiedział na czym stoi. Zanotował sobie w myślach żeby nie liczyć na zbyt wiele, bo chłopak jest niepewny swoich uczuć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:28, 11 Paź 2012    Temat postu:

Westchnął cicho i wtulił się w mężczyznę, przymykając lekko oczy. Chyba czuł się trochę rozczarowany przebiegiem tej rozmowy, choć sam nie był pewien, dlaczego.
- Tyle razy zastanawiałem się, czy ty tak naprawdę, czy tylko dobrze się bawisz, a teraz... - urwał i skrzywił się znacząco. - Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiał. Mam bardzo blade pojęcie o związkach i... ale... ale chciałbym, Tom - wyszeptał na koniec. Nie miał już odwagi powiedzieć tego głośno, ale naprawdę chciał w końcu mieć kogoś wyjątkowego tylko dla siebie, przynależeć do kogoś, móc słuchać i obdarowywać kogoś czułościami. Kiedy wyobrażał sobie to wszystko, robiła się z niego słodka klucha i nic nie mógł na to poradzić. Szczególnie, że mężczyzna był chyba najlepszym kandydatem na taką osobę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:04, 11 Paź 2012    Temat postu:

- Też bym chciał, dlatego spytałem się co czujesz. Bo w końcu dzieli nas te kilka lat, w pewien sposób też może przeszkadzać ci i to. Ale cieszę się, że mimo wszystko i ty byś chciał... spróbować - powiedział i pocałował go we włosy, a później w kącik jego ust. Jeżeli to by się udało, to byłby naprawdę szczęśliwy. Od jakiegoś czasu po prostu nie poznał takiej osoby, z którą tak dobrze by mu było. Dlatego liczył na coś więcej.- I tak poza tym to od samego początku nie traktowałem ciebie jak kogoś tylko do zabawy - dodał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:11, 12 Paź 2012    Temat postu:

Uśmiechnął się na jego słowa. Od razu jakoś poczuł się lepiej i pewniej w swojej sytuacji. Przybliżył się do niego bardziej i wtulił w niego z zadowoleniem. Wprawdzie nie zostało powiedziane wprost, że są od dziś parą tak naprawdę, ale mimo wszystko czuł się już jakoś inaczej.
- Cieszę się, Tom. Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że tamtego dnia przywiało mnie do klubu!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:47, 12 Paź 2012    Temat postu:

Zaśmiał się cicho i pocałował go delikatnie w usta. On też bardzo się cieszył. Na początku nie spodziewał się, że nawiąże z Tokiyą aż taki dobry kontakt. Pamiętał, że już w klubie nie mógł odciągnąć od niego wzroku. Coś go w nim intrygowało. Cóż no i zostało mu tak do tej pory.
- Ja też się cieszę. Szkoda tylko, że niedługo będę musiał wracać do pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:06, 12 Paź 2012    Temat postu:

Westchnął na jego słowa. No, cóż. Będą się trochę rzadziej widywać. Może co drugi dzień? Od czasu do czasu może będzie po prostu wpadał do klubu, żeby trochę dotrzymać mu towarzystwa.
- Nie będzie tak źle - stwierdził pewnie. W końcu gdyby spędzali ze sobą aż tyle czasu dzień w dzień, jeszcze by mu się znudził. - A kiedy w ogóle wracasz? - zapytał, odsuwając się od niego nieco, żeby móc spojrzeć mu w twarz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:28, 12 Paź 2012    Temat postu:

Westchnął cicho i potarł twarz dłonią. To było dobre pytanie. Zastanawiał się przez chwilę i odpowiedział:
- Przydałoby się zajrzeć do klubu jak najszybciej. Muszę pogadać z szefem, zobaczyć co mi powie. Właściwie to mógłbym zacząć pracować nawet i od jutra. Nie powiem żeby mi się chciało, ale muszę w końcu przestać się opierdzielać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:39, 12 Paź 2012    Temat postu:

Z lekkim uśmiechem pacnął go w nos.
- Daj mi znać, jak już będziesz wiedział. Ja jutro do pracy muszę iść - stwierdził z głupią miną. Nie chciało mu się. Coraz bardziej przywykał do błogiego lenistwa z brązowowłosym. Mimo to wiedział, że musi pracować, bo jakoś musi się utrzymywać. Wcześniej było mu wszystko jedno, ale teraz każda wolna minuta, którą mógł spędzić z Tomem była dla niego istotna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:49, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Jasna, powiem ci. Ale nie podoba mi się to. Gdy ja będę pracował i ty również będziesz, nie zostanie nam wiele czasu dla siebie - narzekał. - Nie będziemy mogli aż tak często się spotykać. To frustrujące. No ale jakoś to przeżyjemy - dodał po chwili i splótł swoją rękę z ręką chłopaka. Z powrotem odzyskał swoją energię. Przeciągnął się na łóżku i właściwie mógłby już powoli wstawać. Nie był przyzwyczajony do zbyt długiego obijania się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:00, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Jakoś damy radę - odpowiedział, uśmiechając się. - Zawsze czasem mogę przyjść do ciebie do klubu - stwierdził, wzruszając ramionami, jakby to było coś osobistego. Zaraz potem przeciągnął się i wstał z łóżka. - Mogę wziąć prysznic? - zapytał z niewinną minką. - Chciałbym wyglądać schludnie na twoim obrazie - oznajmił, przypominając się. Naprawdę chciał taki rysunek. Samo to, że zobaczy siebie jego oczyma, było dla niego nieprawdopodobnie ekscytujące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:12, 12 Paź 2012    Temat postu:

- No mam nadzieję, że tak. Ale wiesz... Tak też wyglądasz bardzo seksownie - wymruczał i po raz kolejnym przyjrzał się jego nagiemu ciału. - Teraz chcę narysować cię właśnie takiego. Albo takiego jak wyglądałeś jeszcze kilkanaście minut temu... Rozpalonego, podnieconego, mającego porządnie w oczach. O tak, ta wersja mi pasuję najbardziej. Ale jeśli chcesz to oczywiście możesz iść się umyć teraz. Nawet nie musisz się pytać o takie rzeczy.Chociaż chyba dostałem weny twórczej... To chyba nie byłby dobry pomysł żebyś poszedł teraz do tej łazienki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:22, 12 Paź 2012    Temat postu:

Im dłużej go słuchał, tym szerzej otwierał oczy, a na jego policzkach zakwitły cudne rumieńce. Matko, jak on na niego działał... Aż poruszył się nerwowo, gdy na sam dźwięk słów wypowiadanych przez mężczyznę podniecił się w jednej chwili. Teraz miał dwa w jednym z tego, co zaproponował i rumieńce gratis.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:30, 12 Paź 2012    Temat postu:

Kąciki jego ust wykrzywiły się w górę gdy zobaczył jak słodko zarumienił się Tokiya. Cóż nie spodziewał się, że takie słowa zadziałają na niego w ten sposób. Podobało mu się to. Oblizał sobie wargi i zsunął się z łóżka. Podszedł go chłopaka i mocno go pocałował.
- Tak będzie idealnie - wyszeptał mu do ucha. - Tak więc połóż się z powrotem grzecznie na łóżku i pozwól żebym mógł cię narysować w tym stanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:36, 12 Paź 2012    Temat postu:

Czuł, jak pieką go policzki, gdy znów słuchał jego głos. Matko, przecież on będzie się czuł podniecony na samą myśl o tym obrazie, pamiętając to, jak brązowowłosy na niego patrzy. W końcu jednak uśmiechnął się nieśmiało i ułożył się dość niepewnie na pościeli. Chwilę mu to zajęło, nim zajął jakąś pozycję. Liczył na podpowiedzi Toma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:47, 12 Paź 2012    Temat postu:

Popatrzył na niego zachwycony. Podobało mu się, że chłopak zachowuje się tak niepewnie. Tom oderwał na chwilę od niego wzrok, poszedł po kartkę i usiadł naprzeciwko łóżka. Teraz miał idealny widok i oświetlenie. Przyłożył ołówek do kartki i zaczął szkicować.
- Hmm, unieś do góry głowę, dobrze? Albo połóż sobie wyżej poduszkę tak żeby było ci wygodnie. I połóż prawą rękę nad głowę, a lewą miej położoną na biodrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin