Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:22, 28 Sie 2012    Temat postu:

Wyjął z lodówki napój i wziął z szafki dwie szklanki, po czym poszedł za nim do salonu. Nikt nie musiał mu mówić co będą jeść. Zapach pizzy rozniosł się po całym salonie. Postawił szklanki na stole i usiadł na swoim miejscu. Chyba za bardzo zaczynało podobać mu się takie życie. Musiał częściej myśleć o tym, że jemu samemu nie było przecież tak źle, ale to wcale nie było takie proste.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:32, 28 Sie 2012    Temat postu:

Usiedli do stołu, otworzył pudełko i mogli jeść. Nalał im jeszcze coli przyniesionej przez szarowłosego. Życzyli sobie smacznego i wzięli się za pizzę. Znów nawet trochę rozmawiali podczas jedzenia. Coraz więcej. Czy to dobrze, czy źle, to Rafael sam nie wiedział. Na pewno sporo się zmieniało i to w krótkim czasie. Ale chyba coraz mniej mu to przeszkadzało...

Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Wto 23:41, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:39, 28 Sie 2012    Temat postu:

Zjadł dwa kawałki pizzy i już więcej chyba nie dałby rady. Cały czas przyglądał się brunetowi. Kilka razy nazwal go już swoim kochankiem, ale przecież on nie był jego. Od tych rozmyślań zaczęła boleć go głowa. Już dawno tak bardzo nie bal się samotności. Poczekał aż mężczyzna także skończy jeść, a później wstał i usiadł mu na kolanach. Chciał po prostu przypomnieć sobie jego zapach, dotyk i posłuchać bicia jego serca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:43, 28 Sie 2012    Temat postu:

Ledwo co zdążył odłożyć szklankę z colą, którą sobie popił ostatni zjedzony kawałek, kiedy na jego kolanach usiadł Bill. Objął go lekko i cmoknął w głowę.
- W porządku? - zapytał spokojnie. Cholera, to naprawdę brzmiało tak, jakby też się o niego martwił. To chyba zaszło trochę za daleko. Ta ich znajomość. Ale nadal nie miał ochoty jej zrywać i zapomnieć o tym człowieku...


Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Śro 0:13, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:49, 28 Sie 2012    Temat postu:

- Tak - uśmiechnął się. - Chciałem tylko trochę przy Tobie posiedzieć. Naprawdę tęskniłem przez cały dzień. - powiedział i wtulił się w jego ramiona. Tak bardzo chciał usłyszeć teraz coś po czym mógłby stwierdzić, że Rafaelowi, chociaż trochę, na nim zależy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:19, 29 Sie 2012    Temat postu:

Nawet jeśli chciał powiedzieć coś miłego, to nie potrafił. Zdecydowanie na takie rzeczy potrzebowałby duuużo czasu, jeśli w ogóle zacząłby je mówić. Ale za to cmoknął go lekko w policzek i przytulił nieco mocniej. Czyż czyny nie znaczą więcej, niż słowa? No, zależy dla kogo... Nie ważne. W każdym razie choć do tej pory wkurzało go, jak któryś z jego kochanków mówił, że tęsknił, albo czuł do niego więcej, niż powinien, to teraz poczuł, że zrobiło mu się miło. I zdecydowanie nie był zły. Ach, jednak ludzie zmieniają się całe życie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:26, 29 Sie 2012    Temat postu:

Nie wiedział co ma o tym myśleć. W końcu nie dostał odpowiedzi, ale brunet pocałował go w policzek i mocniej przytulił. Może jednak coś dla niego znaczył.
- Będziesz mógł mnie dzisiaj odwieźć, czy jesteś zmęczony po pracy? Mogę się przejść, tylko wtedy musiałbym już zacząć robić ciasto, żebym nie musiał iść w środku nocy - spytał i słabo się uśmiechnął. Nie chciał wracać do pustego mieszkania, ale było to chyba konieczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:32, 29 Sie 2012    Temat postu:

- Nie zostajesz? - mruknął, muskając znów jego szyję. Myślał, że Bill tego chce, ale skoro nie, to nie będzie go tutaj przy sobie zatrzymywał. Spojrzał na niego uważnie. Coś czuł, że on liczył na prośbę, żeby z nim został. Co chwila prowokował u niego jakieś wyznanie. Jak tak dalej będzie naciskał, to może w końcu Rafael będzie miał dość. Nie lubił, kiedy ktoś usilnie starał się na nim wymusić coś, czego on nie umiał zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:39, 29 Sie 2012    Temat postu:

Nie odpowiedział tylko pocałował go zdecydowanie. Oczywiście, że zostanie.
- Może miałbyś najpierw ochotę na coś innego niż ciasto? - zapytał i uśmiechnął się, a chwilę później przygryzł wargi w bardzo prowokujący sposób. Znów chciał mu się oddać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:55, 29 Sie 2012    Temat postu:

Mruknął cicho, a jego rączki od razu powędrowały na pośladki kochanka. Musiał pytać? To chyba oczywiste?
- Hmm... Tak, na coś znacznie smaczniejszego - odpowiedział mu prosto do ucha, a później podgryzł je. Wsadził do środka język, wyciągnął, przejechał nim aż do obojczyka mężczyzny i zaczął go kąsać. W sumie dziś jeszcze tego nie robił, a nawet wcześniej o tym nie pomyślał. Ciekawe...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:00, 29 Sie 2012    Temat postu:

Wstał z jego kolan i pociągnął go w stronę kanapy.
-Bądź dziś delikatny, proszę. Nadal przypominam sobie o Tobie przy siadaniu - Wymruczał i zaczął odpinać guziki jego koszuli, która zaraz potem znalazła się na podłodze. Całował jego ciało kawałek po kawałku i zaczął pozbywać się reszty ubrań.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Śro 1:01, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:16, 29 Sie 2012    Temat postu:

No proszę - przyznał, że jego tyłek jeszcze nie doszedł do siebie po ostatnim, a mimo tego chciał to z nim zrobić? Cóż za poświęcenie, naprawdę... No dobra, zrobi to delikatnie, może nawet w niego nie wejdzie... W końcu różne są rodzaje seksu, nie? W każdym razie dał się rozbierać i sam też dobierał się do jego ciuchów, całując go nieustannie i pieszcząc dłońmi każdy odkrywany spod rzeczy skrawek jego ciała. Chwilę później obaj byli nadzy.
- Proponuję nie nadwyrężać twojego tyłeczka... - mruknął mu do warg. Chwilę później chwycił go za biodra, położył się na kanapie na plecach i posadził go sobie na klace piersiowej. - A teraz pochyl się i weź mnie w usta - powiedział cicho. Kiedy ten to zrobił, znajdowali się w pozycji 69. Poczuł jego wargi na swoim juniorze, a chwilę później sam go wziął w usta. Tak też mogli dać sobie przyjemność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:11, 29 Sie 2012    Temat postu:

O tym nie pomyślał. Może to naprawę był dobry pomysł, żeby jeszcze dziś dać sobie spokój. Zrobił to co chciał brunet. W sumie bardzo mu się podobało, że znów mógł wziąć go w usta. Na początku tylko lizał jego główkę, a później objął go swoimi wargami. Jego penis drgnął delikatnie i z każdym jego ruchem stawał się coraz większy. Myślał, że od razu dojdzie, kiedy poczuł miękkie wargi na swojej męskości . To był po prostu obłęd. Jeszcze nikt nigdy nie robił mu tego tak dobrze. Chciał by Rafael doszedł mu w ustach.

Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Śro 16:53, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:25, 29 Sie 2012    Temat postu:

W pewnym momencie zaczął masować też jego jądra. Szczerze mówiąc nie był wielkim fanem tej pozycji - nie mógł się skupiać na swojej przyjemności, bo musiał pamiętać o ruszaniu głową, językiem, zaciskaniu warg. No, ale cóż. Jak mus, to mus. W każdym razie zahaczył kilka razy zębami o jego męskość. Zdecydował też, że jeden czy dwa palce we wnętrzu Billa nie narobią wielkich szkód, więc je tam wsadził. Najpierw jeden, później drugi. Nie wiedział, ile czasu robili sobie wzajemnie dobrze. Pierwszy wylał mu się w usta szarowłosy. On kilka sekund później też doszedł. Obaj połknęli całość. Mężczyzna wstał z niego i ułożył mu się na piersi jak to często robił. Rafael objął go lekko ręką i zaczął gładzić po plecach czekając, aż jego oddech się wyrówna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:47, 29 Sie 2012    Temat postu:

Było wspaniale. Kiedy brunet zaczął pieścić jego jądra i włożył w niego dwa palce, którymi delikatnie poruszał nie mógł już panować nad swoimi jękami i westchnieniami. Doszedł pierwszy. Nie mógł już wytrzymać tego palącego go od środka ciepła. Zaciskał pięści wbijając sobie w dłonie paznokcie. Było mu tak przyjemnie, że chciał aby było tak już przez cały czas. Ułożył się na nagiej piersi mężczyzny i starał się uspokić nierówny oddech i przyspieszone bicie serca. Czuł jego ciepło i bliskość. Nic więcej się nie liczyło.

Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Śro 16:49, 29 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 3 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin