Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Salon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:09, 12 Paź 2012    Temat postu:

Patrzył na niego chwilę w milczeniu. Wyprany z emocji głos - właściwie się tego spodziewał. Na co innego mógł liczyć? Raczej nie na skakanie z radości.
- Czy teraz żałujesz, że mnie wtedy poznałeś? - zapytał spokojnie, wpatrując się w jego oczy. Jeśli tak, to chciał to wiedzieć od razu. Tak naprawdę nie miał za co przepraszać, a nie miał też nic innego do powiedzenia. Czekał więc na jego odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:15, 12 Paź 2012    Temat postu:

-Nie żałuję, że wtedy Cię poznałem. Załuję tylko tego, że zaciągnąłem Cię do łóżka. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę z tego, jak to mogło wyglądać. Nie jestem dziwką. Nigdy wcześniej nie zrobiłem czegoś takiego - powiedział zgodnie z prawdą, ale jego głos nadal był taki jak wcześniej.
-Było Ci z nim lepiej niż ze mną? - spytał po chwili. Tak, to też chciał wiedzieć. Nawet bardzo.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 19:27, 12 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:28, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Nigdy nie pomyślałem o tobie, jak o dziwce... - mruknął cicho uznając, że powinien to powiedzieć. Dopiero po chwili odpowiedział na jego pytanie. - Nie, nie było mi z nim lepiej. Właściwie z mało którym moim partnerem seksualnym było mi tak dobrze, jak z tobą, żeby nie powiedzieć, że z żadnym nie było tak dobrze - przyznał spokojnie. - Ale mówiłem ci już, że nie chodzi mi tylko o seks z tobą... - dodał, żeby ten nie pomyślał sobie, że bierze go jedynie za "partnera seksualnego". Bo tak nie było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:32, 12 Paź 2012    Temat postu:

Poczuł się trochę lepiej po jego słowach. Potrzebował go i sam bardzo dobrze o tym wiedział. Usiadł mu na kolanach opierając się plecami o jego klatkę piersiową. Chciał po prostu poczuć jego ciepło. Po tym co usłyszał stracił ochotę na coś więcej. Przynajmniej w najbliższym czasie.
-Nie przeszkadzam Ci tak? - Chciał się upewnić. Może lepiej by było, gdyby już teraz wrócił do siebie. Nie wiedział już czego chce i bardzo go to denerwowało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:49, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Nie, nie przeszkadzasz - powiedział cicho, obejmując go od razu w pasie. Musnął jego szyję nosem i pocałował w kark. - Nie chcę, żebyś wiedział o mnie rzeczy, których tak naprawdę nie chcesz wiedzieć... Wiem przecież, że nie to chciałeś usłyszeć. I jestem niemal pewien, że tak będzie za każdym razem, gdy o coś mnie spytasz - mruknął do niego, po czym westchnął. - Dlatego prosiłem cię wcześniej, żebyś nie dał się odstraszyć - dodał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:58, 12 Paź 2012    Temat postu:

-Cały czas dowiaduję się o tobie czegoś nowego. Dobrze mi z tobą, ale boje się, że kiedyś usłyszę coś, czego nie będę mógł zrozumieć. Już dawno nie miałem kogoś takiego, kim ty teraz dla mnie jesteś. - Wymagał od Rafaela tego, żeby mówił mu o różnych rzeczach, a sam nie bardzo potrafił to robić. Od tego wszystkiego zaczęła boleć go głowa i poczuł się naprawdę słabo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:11, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Ja... chyba też boję się twojego niezrozumienia - powiedział cicho. A naprawdę rzadko kiedy przyznawał się do strachu. Mało tego, raczej nie często czegokolwiek się bał. Przycisnął go do siebie nieco mocniej, przymykając oczy. - Dlatego tak trudno jest mi odpowiadać na twoje pytania - dodał w końcu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:18, 12 Paź 2012    Temat postu:

Nie wiedział jak ma się teraz zachować.
-Może lepiej byłoby, gdybyś powiedział mi teraz to, czego mógłbym się wystraszyć. - On tak przynajmniej uważał. Czuł do tego mężczyzny coś, czego nie umiał opisać i nie chciał tego stracić, ale jednocześnie bał się tego, że kiedyś obaj mogą zranić siebie nawzajem, nawet wtedy, kiedy nie będą tego chcieli. Nie przychodziło mu go głowy nic, czego mógłby mu nie wybaczyć, ale i tak wolał usłyszeć nawet coś, co mogłoby ich rozdzielić. Wolał usłyszeć to teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:30, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Może lepiej byłoby, gdybyś w ogóle nie słyszał tego, co i tak nie ma już znaczenia - odpowiedział mu cicho. Szczerze? Nie miałby po prostu odwagi powiedzieć wszystkiego, co miał na sumieniu. Może, kiedy obaj będą już w stu procentach pewni tego, co między nimi jest i Rafael nie będzie się musiał martwić, że Bill od niego ucieknie, to będzie mu łatwiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:42, 12 Paź 2012    Temat postu:

Nie wiedział, czy ma się cieszyć z odpowiedzi mężczyzny, czy nie. Przynajmniej tym razem wiedział, że nie może być w stu procentach pewny tego, co jest między nimi. I nadal nie umiał tego nazwać.
-Dobrze, nie będę naciskał. Postaram się o tym nie myśleć - powiedział spokojnie i zamknął oczy. Musiał o tym wszystkim pomyśleć, ale nie chciał robić tego teraz.
-Wiesz już kim dla Ciebie jestem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:50, 12 Paź 2012    Temat postu:

- Hmm... Sądzę, że może... chłopakiem? Partnerem? - mruknął z lekkim uśmiechem. Tak, mógł go tam chyba nazwać. Bo to, co ich łączyło, wykraczało daleko poza jego łóżkowe związki. Więc uznanie w tej chwili, że to jest tylko jego kochanek, byłoby dużym niedopowiedzeniem. - Co ty na to? - zapytał. Miał takie wrażenie, że Billowi się to spodoba. Czyż nie tego chciał od samego początku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:59, 12 Paź 2012    Temat postu:

Jeszcze pół godziny temu skakałby z radości, ale teraz był tylko zadowolony. Miał przynajmniej jeden problem z głowy. Wiedział, jak ma nazywać Rafaela.
-Dobrze, może być - odpwiedział obojętnym głosem. Naprawdę źle się czuł. Kręciło mu się w głowie, a całe ciało było bardzo ciężkie. - Zastanowiłeś się nad tym dobrze? - spytał chwilę później. Jeżeli miał być jego chłopakiem chciał go mieć tylko dla siebie. Po tym czego się dowiedział, sam już nie wiedział, czego może się po nim spodziewać. Nie wytrzymałby, gdyby brunet go zdradził.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:06, 12 Paź 2012    Temat postu:

Może mu się jedynie zdawało, ale Bill brzmiał dość dziwnie, a i jego reakcja nie była taka, jakiej się spodziewał. A przecież całkiem nieźle radził sobie z oceną sytuacji i ludzi. Chwycił go za brodę i odwrócił jego twarz w swoją stronę, by spojrzeć mu w oczy. Miał je lekko przymknięte, jakby był zmęczony, albo nie czuł się najlepiej. Zmrużył lekko powieki.
- Nie wyglądasz dobrze... Wszystko w porządku? - zapytał cicho, przyglądając mu się. Gdy sobie o tym pomyślał, wcześniej szarowłosemu było zimno. Czyżby się rozchorował?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:14, 12 Paź 2012    Temat postu:

Kiedy usłyszał, że wygląda źle, otworzył oczy i spojrzał na Rafaela. Przy nim zawsze chciał wyglądać dobrze. Tak, by mu się podobać.
-Nie czuje się najlepiej - odpwiedział po chwili. Nie chciał sprawiać mu problemów, ale nie chciał też kłamać.
- Nie odpowiedziałeś na poprzednie pytanie. Napewno chcesz być ze mną? Nie wytrzymałbym, gdybyś mnie zdradził, rozumiesz? Uważam zdradę za coś najgorszego na świecie, coś, co pasuje tylko do nieodpowiedzialnych gówniarzy. - Stwierdził, że musi mu o tym powiedzieć. Nie chciał niejasnych sytuacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 12 Paź 2012    Temat postu:

Westchnął, gdy Bill przyznał, że źle się czuje. A później uśmiechnął się lekko i pocałował go delikatnie.
- Tak, jestem pewien - powiedział. - Nigdy nikogo nie zdradziłem i nie chcę tego zmieniać - dodał spokojnie. - A teraz proponuję ci ciepłe łóżko, gorącą herbatę i może coś na odporność - mruknął, gładząc go po policzku. - Wygląda na to, że się przeziębiłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Strona 15 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin