Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 21 Paź 2012    Temat postu:

Mruknął cicho, czując jego lekko pobudzoną męskość pod swoimi palcami. Zacisnął na niej dłoń i wbił się w wargi kochanka, całując go mocno. Dla niego to było po prostu piękne zaproszenie do seksu. No i miał na niego ochotę dzisiaj, więc w sumie nawet bez tego zaproszenia pewnie trochę by go wymęczył. Co tam choroba, trochę aktywności fizycznej mu nie zaszkodzi. On się nim zajmie w razie czego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:15, 21 Paź 2012    Temat postu:

Jęknął prosto w jego usta. Rafael chyba też miał ochotę na coś więcej. Podczas pocałunku uniosł się trochę do góry, by jego mężczyzna mógł pozbawić go spodni, które przed chwilą założył. Teraz i tak było mu strasznie gorąco. Jego dłonie wsunęły się pod koszulkę czarnowłosego i zaczęły gładziś jego plecy. Wczoraj nie uprawiali seksu ani razu, więc dziś był strasznie spragniony jego bliskości.

Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 18:09, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:46, 21 Paź 2012    Temat postu:

Pozbawił go spodni razem z bielizną, by od razu chwycić w dłoń jego męskość i zacząć ją stymulować. Całował go po całej szyi i po wargach. Po prostu widać było na pierwszy rzut oka, że ma na niego ochotę i nie zamierza się hamować. Dał z siebie ściągnąć koszulkę, a po krótkiej chwili obaj byli nadzy. Od razu zaczął się do niego dobierać, maltretując jego sutki i schodząc niżej. Polizał jego męskość, uśmiechnął się i uniósł jego biodra, by dobrać się do jego wejścia. Zaczął je lizać, wsadzając język do środka, ale nie trwało to długo. Szybko zastąpił język palcami, wracając do jego ust i całując go w nie mocno. Chciał go mieć jak najszybciej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 4:59, 22 Paź 2012    Temat postu:

To, co robił z nim Rafael było niesamowite. Kiedy czuł jego język w swoim wejściu, myślał, że oszaleje. Nigdy nie pomyślał, że mężczyzna może to zrobić. Jego jęki były dziś głośne i niecierpliwie. Chciał mieć go już w sobie. Jego palce poruszały się szybko, więc wiedział, że już niedługo zastąpione zostaną czymś, na co on tak czeka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:53, 23 Paź 2012    Temat postu:

Dość szybko przeszedł z poruszania w nim dwoma placami, do poruszania czterema. Po prostu miał na niego cholerną ochotę i nie zamierzał się hamować. Oczywiście starał się mimo wszystko w miarę dobrze go przygotować, bo wolał, by przyjemność była obopólna. Wpił się w jego wargi i chwilę później wyciągnął z niego palce, by zastąpić je swoją męskością. Wszedł w niego mocno i do samego końca, od razu zaczynając się poruszać. Jednocześnie całował go namiętnie i z nutką czułości. Naprawdę uważał, że akurat w łóżku są parą idealną...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 5:10, 23 Paź 2012    Temat postu:

Miał ochotę krzyczeć z rozkoszy, kiedy Rafael wszedł w niego. Uwielbiał to jak się w nim poruszał. Całował jego usta i co jakiś czas przygryzał jego wargę. Był tak podniecony, że jego męskość aż bolała. Wypłątał jedną dłoń z włosów kochanka i sam zaczął się sobą zajmować.
-Mocniej - jęknął cicho i wypchnął biodra do przodu. Cały czas było mu mało chociaż brunet naprawdę mocno się w nim zagłębiał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:56, 24 Paź 2012    Temat postu:

Kidy zobaczył, że Bill zaczyna sobie robić dobrze, od razu zastąpił jego rękę swoją. Po jego prośbie uśmiechnął się lekko i zaczął w niego wchodzić pod innym kątem nieco mocniej. Zarzucił sobie jego nogi na ramiona, by mieć większe pole manewru i móc być w nim jak najgłębiej. Chwilę później znalazł jego czuły punkt i rytmicznie w niego trafiał. Jednocześnie poruszał dłonią po jego męskości, a drugą gładził jego udo. Uwielbiał na niego patrzeć, gdy ten był w takim stanie. Wyglądał niemożliwie seksownie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 4:46, 24 Paź 2012    Temat postu:

Zaczął jęczeć bardzo głośno, kiedy Rafael trafił w jego czuły punkt. Robił to wiele razy i chyba nie zamierzał przestać. Jego dłoń bardzo dobrze zajmowała się męskością chłopaka. Uwielbiał taki seks, mógłby robić to z nim codziennie. Brunet był w nim już przez jakiś czas, więc wiedział, że już niedługo skończy. Nawet jego twarz była bardzo podniecająca. Uwielbiał czuć na sobie ten jego wzrok, który mówił mu, że Rafaelowi jest dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:31, 24 Paź 2012    Temat postu:

Cały czas rytmicznie się poruszał, aż w końcu jako pierwszy doszedł w jego wnętrze. Nie przestał jednak, aż nie poczuł na dłoni spermy kochanka. Położył się wtedy na nim i cmoknął go krótko, a później łapał oddech. Coś mu się zdawało, że w taki sposób, bo Bill szybko nie wyzdrowieje. Ale sam go sprowokował - tej wersji zamierzał się trzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:53, 24 Paź 2012    Temat postu:

Zaczął gładzić dłonią kark swojego mężczyzny. Zmęczony wyglądał wspaniale. Odnalazł jego usta i złożył na nich delikatny pocałunek.
-Od razu mi lepiej - zaśmiał się cicho. - Nie jest mi już nawet zimno - powiedział i położył swoje dłonie na jego nagich biodrach. Wzrokiem odnalazł zegarek i zobaczył, że jest jeszcze wcześnie. On jednak znów był zmęczony, jednak tak zmęczony, mógłby być już zawsze.
-Wcześnie dzisiaj wstałeś? - spytał zainteresowany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:47, 24 Paź 2012    Temat postu:

- Nie aż tak wcześnie. Ale chyba utniemy sobie drzemkę, co? - mruknął, wychodząc z niego i kładąc się obok. Przygarnął go do siebie i okrył ich kołdrą, przymykając już oczy. Po prostu jakoś go zmorzyło, więc nie widział nic złego w drzemce. Zaczął gładzić go lekko po boku, patrząc na niego przez półprzymknięte oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:40, 25 Paź 2012    Temat postu:

Położył swoją dłoń na jego policzku i złożył na jego ustach krótki pocałunek. Cieszył się, że w końcu ma kogoś tak ważnego dla siebie. Ułożył się wygodnie w jego ramionach i zamknął oczy. Ich seks jak zwykle był wspaniały. Nie mógł sobie wyobrazić, jak to możliwe, że jest tak bardzo szczęśliwy. Nigdy nikt nie zostawał przy nim kiedy był chory, ani się o niego nie martwił Rafael był pierwszym człowiekiem, który to zrobił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:38, 25 Paź 2012    Temat postu:

Właściwie kilka minut później już spał, chociaż wcale nie czuł się aż tak zmęczony. A przynajmniej tak mu się wydawało. Może jednak zaraził się od niego? Niee, to niemożliwe. Tak czy siak spało mu się dobrze, ale jakoś tak długo... Kiedy się obudził i spojrzał na zegarek, była już trzynasta. Bill spał w najlepsze w jego ramionach, więc uśmiechnął się lekko widząc jego spokojną twarz. Co z tego, że było już dość późno. Pies drapał. Pocałował go delikatnie i pogładził policzek, nie chcąc go obudzić. Poleży z nim jeszcze trochę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:54, 26 Paź 2012    Temat postu:

Czuł ciepły oddech Rafaela na swoim policzku. Uśmiechnął się delikatnie i przeciągnał się w jego ramionach. Odnalazł dłonią jego brzuch i zaczął go delikatnie gładzić.
-Jestem teraz taki wypoczęty - wymruczał cicho. Nadal bolała go głowa i chyba miał gorączkę, ale starał się o tym nie myśleć. Chciał spędzić jeszcze jeden dzień ze swoim mężczyzną. Kiedy Rafael wróci do pracy, będzie musiał jakoś wytrzymywać bez niego prawie cały dzień.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pon 20:47, 29 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:38, 01 Lis 2012    Temat postu:

- Jesteś też cholernie gorący i mam tu na myśli gorączkę... - mruknął cicho, kładąc mu na chwilę rękę na czoło. Westchnął cicho i musnął jego wargi, po czym spojrzał na niego uważnie. - Prócz tego, że jesteś wypoczęty, dobrze się czujesz? - zapytał. Coś czuł, że jednak wezwie tego lekarza, choć przedtem na chwilę z tego zrezygnował. Jak dla niego, to wyglądało bardziej na grypę, niż przeziębienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 13 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin