Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Jezioro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Jezioro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:01, 23 Sie 2012
PRZENIESIONY
Czw 21:43, 23 Sie 2012    Temat postu:

- Ale ja nie zabrałem gitary... -uświadomił go, jakby dotąd mężczyzna tego nie zauważył. Uff, udało mu się uniknąć kontynuacji tego tematu. Był jednak bardziej niż przekonany, że jeszcze do niego wrócą. I to nie raz, jeśli wciąż będą się spotykać. A skoro mieli razem tworzyć, było to bardziej niż oczywiste, że tak właśnie będzie. - Może jak będziemy wracali? Poszedłbym się jeszcze wykąpać albo może jeszcze na jakieś lody, w pobliżu jest sklep - stwierdził, zaraz potem robiąc głupią minę. Matko. Naprawdę? Teraz sam siebie będzie łapał za słówka, kurde.

Ostatnio zmieniony przez Tokiya dnia Czw 21:44, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:47, 23 Sie 2012    Temat postu:

-Wiem, widzę ale chodziło mi o to, że pokażesz mi kiedy indziej- wykręcił się Tom zdając sobie sprawę z tego, że wcześniej źle dobrał słowa.- Lody, chodźmy najpierw na lody.
Poszli w stronę sklepu i już gdy pod nim byli Tom kupił dla siebie świderka śmietankowego. Gdy wyszli ze sklepu patrzył jak Tokiya je swojego loda i zarumienił się, gdy pomyślał, że chłopak wyglądałby równie seksownie gdyby wkładał do buzi coś innego. Zaraz i tak skarcił się w myślach. Jeszcze nie teraz... Nadal nie mógł uwierzyć, że znają się z Tokiyą niecałą dobę, naprawdę wydawało mu się, że zna chłopaka od dawna.


Ostatnio zmieniony przez Tom dnia Czw 21:50, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:22, 23 Sie 2012    Temat postu:

Kiedy już doszli do tego sklepu, chciał za wszelką cenę kupić sobie loda w kubeczku, ewentualnie w wafelku, ale jak na złość, były w smakach, których nie lubił. I szczerze wolał nie patrzeć na Toma, gdy pochłaniał swojego, wiedząc, że mężczyzna robi to samo. To było stanowczo zbyt wiele jak na jego niewyspaną główkę tego dnia.
Nie mówiąc za dużo, przeszli się w kierunku plaży, a potem spacerowali wzdłuż niej, wymieniając się co jakiś czas jakimiś uwagami. Atmosfera trochę się uspokoiła, więc Tokiya nie był już tak zestresowany.
- To co? Teraz do wody? - zapytał, gdy obaj już pozbyli się swoich słodyczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:30, 23 Sie 2012    Temat postu:

- Tak, chodźmy.
Tom poszedł przodem i zaraz zanurzył się w chłodnej wodzie jeziora. Po chwili dołączył do niego Tokiya i znowu pływali. Szybko mijały im minuty, przy dobrej zabawie. Tom od czasu do czasu żartował i wymieniał się z Tokiyą swoimi poglądami na różne tematy. Wydawał się już powoli zapominać o ich wcześniejszym pocałunku, skupiając się tylko na zabawie. Powoli zaczynało się robić coraz ciemniej, a wszyscy ludzie już powracali do swoich domów. Siedzieli jeszcze jakieś półgodziny w wodzie gdy Tom się spytał:
- Wracamy? Już koło dwudziestej drugiej, a jeszcze półgodziny drogi powrotnej, no i do tego jeszcze nie spałeś od naszego pierwszego spotkania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:40, 23 Sie 2012    Temat postu:

Gdy się wyluzowali, naprawdę świetnie spędzało im się razem czas. Do tego stopnia, że prawie nie zauważył tego, że jest tak zmęczony. A chcieli przecież jeszcze zająć się piosenką.
- Masz rację. - Westchnął, przeciągając się. - Trzeba się zbierać - dodał niechętnie i ruszył powoli w stronę ich rzeczy. Kiedy przebierał się chwilę później, bo musiał ściągnąć mokre kąpielówki, poczuł dopiero, że to niby niepozorne słoneczko, spiekło nieco jego jasną skórę i skrzywił się na ten widok. Niechętnie wkładał na siebie koszulkę, bo jego ramiona były poparzone od słońca. Nie, żeby się tym specjalnie przejmował, ale przyjemne to też nie było.
Niedługo potem byli już w drodze powrotnej.

*wychodzi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:18, 24 Sie 2012    Temat postu:

Z początku chciał jechać do domu, ale po drodze zdał sobie sprawę, że jest zbyt wściekły, żeby tam wracać. Musiał się najpierw wyżyć, żeby czegoś tam nie rozwalić. Podał więc kierowcy pierwsze miejsce, o jakim pomyślał. Okazało się być to nieszczęsne jezioro, nad którym był przecież poprzedniego dnia. Normalnie nie pojechałby taksówką, ale tym razem po prostu musiał. Chciał, jak najprędzej zniknąć z tamtego miejsca. Cholera! Przecież podejrzewał, że tak mogło się stać. Dlaczego więc był tak rozczarowany? Wysiadł nad wodą, zapłacił kierowcy i pobiegł na molo.
- Niech to szlag - mruknął, patrząc poirytowanym wzrokiem w wodę. Widocznie nie bez powodu dotąd trzymał się z daleka od ludzi. Wziął głęboki oddech, a potem rozebrał się i wskoczył do wody.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:53, 24 Sie 2012    Temat postu:

Pływał dość długo. Konkretnie do momentu, gdy totalnie zmarzł i musiał wracać do domu. Najgorsze jednak było to, że nie miał z kim się zabrać z powrotem, a przystanek autobusowy wcale nie był tak blisko. Wyszedł cały mokry z wody, zdając sobie sprawę, że nie ma przecież ręcznika, ani nic nie przebranie, a pierwsze co zrobił, to kichnął.
- Świetnie, jeszcze będę chory - mruknął do siebie. O tej porze na plaży były pustki. Gdzieś z daleka widział tylko grupkę kilku osób, ale nie chciał się do nich zbliżać. W ukryciu pozbył się mokrych bokserek i założył spodnie i koszulkę, zabierając ze sobą plecak i ruszył na przystanek autobusowy. Miał jeszcze piętnaście minut, więc musiał poczekać. Coś jednak nieprzyjemnie gniotło go w żołądku. Coś było nie tak - czuł to. Gdy tylko autobus podjechał, wsiadł do niego przybity i wrócił do domu. Nie chciało mu się już kompletnie nic...

*wychodzi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:45, 26 Sie 2012    Temat postu:

Po tym jak zajechał do siebie, żeby wciąć kilka rzeczy - przy czym Bill czekał na niego w samochodzie - pojechali nad jezioro. Jak tam dotarli, to było chwilę przed piętnastą, czyli tak, jak planował się tutaj znaleźć. Rozłożył ręcznik i usiadł sobie na nim wygodnie. Miał jasną cerę, więc nie mógł za długo siedzieć na takim słońcu. Mimo tego wyciągnął twarz w stronę promieni i uśmiechnął się, a później zerknął na kochanka. Ten niemal od razu rozebrał się do kąpielówek, więc mógł sobie błądzić wzrokiem po jego ciałku. W sumie te obcisłe gatki niewiele chowały... Coś czuł, że zaraz pójdą do wody.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:56, 26 Sie 2012    Temat postu:

Lubił gdy Rafael się mu przyglądał. Chciałby być wtedy w jego głowie i zobaczyć co o nim myśli. Nie mógł się doczekać, kiedy w końcu wejdą do wody i się razem pobawią. Nie chciał jednak iść sam, więc cierpliwie czekał na bruneta. Po kilku minutach ciszy i cieszenia się słońcem Rafael w końcu zdjął koszulkę i odsłonił ładnie wyrzeźbiony brzuch. Zauważył, że wiele osób zaczęło patrzeć na jego kolegę, więc nie zastanawiając się podszedł do niego i pocałował go bardzo namiętnie. Chciał go zaznaczyć i pokazać im, czyj tak naprawdę jest. Dopiero później pomyślał, że Rafael mógłby się zdenerwować, że pocałował go przy wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:03, 26 Sie 2012    Temat postu:

Odwzajemnił pocałunek. Oj tak, bardzo lubił ludzi, którzy nie wstydzili się tego, jakiej są orientacji. Miał wyjebane na ludzi, którzy wytrzeszczyli oczy i poszli dalej, przyspieszając kroku. Odsunął się od niego i pogładził po policzku, a później ściągnął spodnie. Też miał na sobie kąpielówki. Chwycił go za dłoń i pociągnął go do wody. Zdążył się już nagrzać na słoneczku, więc w sumie wydała mu się chłodna, ale mimo tego od razu wciągnął go w wodę do pasa, gdzie przyciągnął go i pocałował znów, a później wypuścił z objęcia i zaczął pływać. Najpierw to, a później przyjemności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:13, 26 Sie 2012    Temat postu:

Woda była cieplejsza niż myślał i przyjemnie chodziła jego skórę nagrzaną przez słońce. Pływalo mu się świetnie. Już zapomniał jak dobrze czuł się w wodzie. Co jakiś czas uśmiechali się z Rafaelem do siebie lub podpływali, by delikatnie musnąć swoje usta. Już od jakiegoś czasu rozglądał się szukając mężczyzny, ale nigdzie go nie było. Zaczynał się denerwować. Przecież mogło mu się coś stać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:18, 26 Sie 2012    Temat postu:

Zanurkował, żaby do niego podpłynąć i bezczelnie ściągnąć mu z tyłka kąpielówki. Wynurzył się, trzymając je w ręce i uśmiechając się lubieżnie. Zbliżył się do niego i zaczął go całować. Odwrócił go do siebie tyłem, co w wodzie było dziecinnie proste i pocałował go w kark, a później zbliżył wargi do jego ucha.
- Co powiesz na seks w wodzie...? - mruknął, wsuwając później język do środka. - Z ludźmi, którzy stoją na brzegu... Myślisz, że dojrzą co tu robimy... - szeptał do niego seksownym głosem. Chciał go tutaj wziąć. Naprawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:27, 26 Sie 2012    Temat postu:

Na początku przestraszył się kiedy coś dotknęło jego nóg, ale gdy poczuł, że nie ma na sobie kąpielówek uśmiechnął się do siebie. Więc nie tylko on miał ochotę na seks.. Jeszcze nigdy nie robił tego w jeziorze, więc był ciekawy jak to będzie, a wizja tego, że ktoś domyślić się co robią, tylko bardziej go podniecała.
-Bądź delikatny - wyszeptał dając mu tym samym pozwolenie i pocałował go mocno.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pon 17:47, 05 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:48, 26 Sie 2012    Temat postu:

Ha! I nic więcej mu nie było trzeba. Uśmiechnął się i zaczął całować jego kark, jednocześnie masując jego pośladki. Później odwrócił go do siebie przodem i nakierował jego dłonie na swojego juniora. Musiał być twardy, co nie? No właśnie. Sam zawędrował do jego dziurki, w którą od razu wsunął dwa palce. Robili to już tyle razy, że naprawdę nie miał z tym problemów. Jeszcze trochę i Bill nie będzie mógł mięśniami utrzymać tego, co miał w środku... Hmm... Trzeba będzie przystopować, bo nie życzył sobie bliskiego spotkania z wiadomo czym. No, ale na razie jeszcze zwieracze powinien mieć dobre. Pocałował go w usta, wsuwając do nich od razu język. Jednocześnie dodał trzeci palec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:59, 26 Sie 2012    Temat postu:

Jego palce były niesamowite. Sprawiały mu tak dużo przyjemności. Jednocześnie dowiedzial się o Rafaelu pewnej rzeczy. Lubił eksperymentować jeśli chodziło o seks. Jęczał cicho, kiedy któryś z palców podrażnił go pod wyjątkowo przyjemnym kątem. Czuł, że dłużej już nie wytrzyma. Męskość bruneta była już przygotowana i znów tak wspaniale duża.
-Weź mnie proszę, dłużej nie wytrzymam - jęknął cicho.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pon 17:48, 05 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Jezioro Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin