Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Salon
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:05, 30 Lip 2012    Temat postu: Salon

Salon jest duży i przestronny. Ściany są pomalowane na beżowo, znajduje się tam duży telewizor, a przed nim kanapa z zamszu. Na środku pomieszczania stoi mały stolik do kawy. Za kanapą stoi duże ciemno brązowe biurko, na którym leży masa rysunków i obrazów. Całość rozjaśnia ogromne okno zasłonięte białymi firankami. W całym pomieszczeniu można zobaczyć kwiaty i szklane ozdoby.

Ostatnio zmieniony przez Tom dnia Śro 22:35, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:09, 28 Sie 2012    Temat postu:

Droga do Toma faktycznie nie była krótka, no i mieszkał daleko od niego. Co więcej, w przeciwieństwie do niego, mieszkał w domku. Nie żeby nie lubił swojego mieszkanka, ale to zrobiło mimo wszystko na nim wrażenie. Wszedł do salonu i od razu zaczął się rozglądać. Już z daleka dojrzał rysunki mężczyzny, w pomieszczeniu zresztą było tak klimatycznie, że nie mógł się powstrzymać przed lekkim uśmiechem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:29, 28 Sie 2012    Temat postu:

Zastanawiał się czy Tokiyi podoba się u niego w mieszkaniu. W końcu nie wszyscy mają taki gust jak on, ale właściwie chłopak nic nie mówić, więc chyba nie było tak źle. Gdy tylko złapał chwilę na oddech usłyszał, donośne szczekanie i do salonu wpadła jak burza Hoodie. Nie minęła chwila jak wsię na niego rzuciła i zaczęła smyrać go po nodze. Pogłaskał ją i zaraz podleciała do Tokiyi i zaczęła się do niego tulić.
- Zdrajczyni- powiedział i patrzył rozbawiony jak się do niego łasi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:45, 28 Sie 2012    Temat postu:

Ożywił się od razu, gdy usłyszał szczekanie, a po chwili podbiegł do niego pies. Kucnął od razu, żeby się do niego zbliżyć i zaczął ją głaskać z szerokim uśmiechem. Ah, świetny psiak! Też chciałby takiego mieć.
- Hej, psinko, co tam u ciebie? - zapytał z rozbawieniem, drapiąc ją aktualnie za uchem. - Twój pan będzie zazdrosny - stwierdził zaraz potem. Ale widać po nim było, że właściwie cieszy się jak dziecko, mogąc pobawić się z psem. Cóż, może i tak było...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:56, 28 Sie 2012    Temat postu:

Hoodie polizała go po twarzy gdy Tokiya kucją przy niej i ją pogłaskał. Jaka była szczęśliwa! Po paru minutach zabawy wstała z podłogi o odbiegła od nich, do ogrodu. Boże jak on jej dawno nie widział. Tom nadal za nią patrzył z głupim uśmiechem na twarzy. Później jego wzrok przeniósł się na Tokiyę. Podszedł do niego i objął go w pasie. Possał jego ucho i spytał się:
- W takim razie... Co chciałbyś robić?- zamruczał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:06, 28 Sie 2012    Temat postu:

Westchnął sobie wesoło, gdy psiak im uciekł, ale Tom najwyraźniej nie zamierzał próżnować. Mimowolnie zamruczał cicho, gdy ten dopadł się do jego ucha i zarzucił mu ręce na szyję.
- To chyba ja powinienem zapytać? To ty przed chwilą wyszedłeś ze szpitala - odpowiedział mu z rozbawionym uśmiechem, nie spuszczając jednak wzroku z jego oczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:15, 28 Sie 2012    Temat postu:

- Hmm już ty chyba dobrze wiesz czego chcę. Zastanawiam się tylko czy ty chcesz tego samego- powiedział cicho i pocałował go, tym razem delikatnie i czule. Dłonią pogłaskał jego pośladki i pomiędzy jego uda włożył mu swoje kolano.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:22, 28 Sie 2012    Temat postu:

Uśmiechnął się wymownie pod nosem. Cóż, najwyraźniej całkiem przestali się już skradać, jeśli chodziło o te sprawy. Przycisnął do siebie ciaśniej mężczyznę i wpił się mocno w jego usta, ocierając się nieco o jego nogę. Jeśli chciał odpowiedzi, ta musiała być wystarczająca. Teraz potrzebowali przede wszystkim odnaleźć drogę do sypialni... Chętnie przekona się jakie łóżko ma u siebie Tom.

*wychodzi*


Ostatnio zmieniony przez Tokiya dnia Wto 21:33, 28 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:54, 04 Wrz 2012    Temat postu:

Wrócił do domu taksówką i od razu położył się na kanapie. Włączył telewizor i zaczął oglądać jakiś program o gotowaniu. Nie za bardzo go to interesowało, ale jakoś tak nie miał na nic ochoty. Po godzinie takiego lenistwa, zabrał się za zlecone mu jeż dwa tygodnie temu obrazy, których jeszcze nie dokończył. Gdy malował wciąż nie mógł wyrzucić ze swoich myśli Tokiyi, zastanawiał się co wyniknie z ich znajomości. Nie wiedział, która była godzina gdy skończył pierwszy obraz. Potarł zaspany swoje oczy i poszedł szybko się wykąpać. Gdy już wyszedł z łazienki położył się z powrotem na kanapie, chcąc jeszcze trochę pooglądać telewizję. Niestety gdy tylko na chwilę zamknął oczy, sen go zmorzył i już po chwili spał jak zabity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:40, 04 Wrz 2012    Temat postu:

Obudził się i gdy tylko się podniósł zdał sobie sprawę z tego, że spanie na kanapie wcale nie jest przyjemne. Kark go bolał i kości strzelały mu w plecach. Spojrzał na zegarek, było trochę po ósmej. Trochę zajęło mu ogarnięcie się do stanu używalności. Miał ochotę wyjść na miasto, a wieczorem chciałby wybrać się na jakąś imprezę, ale z tego co wiedział nikt z jego znajomych nie urządzał żadnej domówki, więc raczej nie miał co liczyć na to, że niespodziewanie zdarzy się jakaś okazja do zabawienia się. Westchnął i nie mając nic do roboty, wyszedł z domu.
*Wychodzi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:58, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Mimo, że jechał rowerem trochę mu zeszło na drodze do Toma, dlatego zjawił się tam dopiero na kilka minut przed osiemnastą. Zsiadł z roweru tuż przed drzwiami jego domu z i lekkim uśmiechem zapukał do drzwi, czekając aż mężczyzna mu otworzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:06, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Był już ostro zniecierpliwiony gdy w końcu usłyszał dzwonek do drzwi. Wyszedł z kuchni i poszedł otworzyć Tokiyi, który miał się u niego zjawić jakieś półgodziny temu. Mimo że był trochę zły, gdy go zobaczył uśmiechnął się delikatnie. Pocałował go czule na powitanie, złapał za rękę i wprowadził do salonu.
- Miałeś być chwilę po siedemnastej - powiedział z wyrzutem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tokiya
Uke



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:12, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Wzruszył jedynie ramionami na uwagę brązowowłosego, ale zaraz potem sam ścisnął mocniej jego dłoń.
- Wybacz, byłem jeszcze w domu, ogarnąć się po pracy - przyznał się, mimo to uśmiechając z zadowoleniem. - Wziąłem gitarę, więc... - urwał nagle, zaczynając niuchać. - Mmm... spaghetti? - zapytał, szczerząc się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:22, 06 Wrz 2012    Temat postu:

Popatrzył na niego rozbawiony. Cała złość z niego wyparowała, bo w końcu o co miał się gniewać? Sam czasami siebie nie rozumiał.
- Taaa, dość zimne spaghetti. Myślałem, że przyjdziesz trochę wcześniej. No ale w porządku chodź do kuchni. Później będziemy mieli sporo czasu na dopracowanie naszej piosenki.
*wychodzi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom
Switch



Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 809
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:41, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Wrócił z kina w świetnym humorze. Przez całą drogę do domu, rozmawiał z chłopakiem i śmiał się co jakiś czas. Miło mu się z nim spędzało czas i naprawdę zastanawiał się jak długo przetrwa ta ich... znajomość.
- Zostaniesz na noc, prawda? - spytał się chłopaka i pogłaskał Hoodie po głowie gdy do niego podbiegła szczekając radośnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Domy / Tom Gray Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin