Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:32, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Zarumienił się jeszcze bardziej. Co się z nim działo?
-Zawstydzasz mnie i pewnie wyglądam teraz okropnie. Nawet twój najmniejszy dotyk doprowadzą mnie do obłędu - odpowiedział i kolejny raz jęknął głośno z przyjemności. Mężczyzna sprawiał, że chciał z nim spędzać takie dni już zawsze.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 17:46, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:35, 02 Wrz 2012    Temat postu:

- Hmm... - mruknął, nadal liżąc jego ucho i jego okolice. Ta odpowiedź zdecydowanie była mu na rękę. - Właśnie dlatego nie przestanę - wyszeptał mu do ucha, uśmiechając się do samego siebie. Chyba polubi takie przyjemne maltretowanie go. Ale miało to coś na celu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:44, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Teraz nawet nie starał się powstrzymywać swoich jęków i westchnień. Rafael zaczął pieścić go całą dłonią nadal robiąc to bardzo wolno. Nie wiedział co ma ze sobą zrobić. Unosił biodra delikatnie do góry by przyśpieszyć ruchy swojego kochanka, ale ten nadal robił to tak jak wcześniej.
-Proszę - wyszeptał niewyraźnie przegryzając wargę i patrząc na niego błagalnie. Teraz chciał poczuć powolne ruchy mężczyzny w sobie. Chciał, żeby był delikatny, tak jak teraz. Przyciągnął go do siebie i pocałował w szyję, a później w nabrzmiałe już usta. -Proszę - powtórzył i wygiął plecy w tył. Obłęd to było słowo idealnie opisujące to co się z nim działo. Te niesłychanie wprawne dłonie potrafiłyby doprowadzić go na szczyt, ale on też chciał dać Rafaelowi przyjemność.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 17:47, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:02, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Te niemal błagania, działały na niego niesamowicie. W końcu zabrał dłoń i odsunął się od niego nieco, schodząc z niego. Usiadł obok i patrzył na niego chwilę. To, co zamierzał zaproponować w sumie mogło zostać odrzucone, ale i tak zamierzał to powiedzieć.
- Powiedziałeś, że zrobisz dla mnie wszystko... - mruknął cicho, patrząc na niego, łapiącego oddech, lekko już spoconego i całkowicie czerwonego może od wstydu, a może już od podniecenia. Uśmiechnął się lekko. - Więc zwal sobie. Na moich oczach... - powiedział w końcu, patrząc mu w oczy. Tak, był cholernym zboczeńcem, ale lubił to w sobie i w zasadzie nie wymagał wiele. - To sprawi mi ogromną przyjemność - dodał, oblizując wargi. Chciał go zobaczyć, jak dotyka się, patrząc na niego. Jak jęczy i sapie pod wpływem własnego dotyku. Naprawdę chciał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:13, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Jeszcze mu było mało tego, że był tak cholernie zawstydzony? Zawsze dotrzymywał obietnic. Zrobi to, a później chyba stąd ucieknie, byleby tylko Rafael na niego nie patrzył. Wziął swoją męskość w dłoń i zaczął nią poruszać. Na początku wolno, a później coraz szybciej. Nie trzeba mu było wiele. Jęczał cicho, a po chwili zaczął szeptać jego imię i dotykać swojego brzucha i klatki piersiowej.

Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 17:48, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:20, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Mężczyzna niemal od razu spełnił jego życzenie. Uśmiechnął się wtedy lekko, a później już tylko obserwował. Patrzył mu prosto w twarz. Jej ekspresja była nie do opisania. Przygryzał lekko własne wargi. Jakie to było seksowne i pobudzające - niemożliwa sprawa. Te dźwięki, dłonie błądzące po jego własnym ciele, męskość lekko ściskana i posuwana. Mógłby na to patrzeć cały dzień, ale chciał go tylko trochę podręczyć i przy okazji pobudzić samego siebie. Kiedy widział, że ten jest już blisko, zbliżył się do niego, chwycił obie jego ręce, uniósł je do góry i pchnął go, by znów przytrzymać go za nadgarstki nad jego głową. Spojrzał na niego i pocałował lekko.
- Dziękuję... - mruknął. Niezwykle rzadko można było usłyszeć to słowo wypowiedziane przez niego. Musnął znów jego wargi, a później położył się nieco na nim, przyciskając jego męskość swoją - pobudzoną, twardą i gorącą. Zaczął się poruszać tak, jakby uprawiał z nim seks, ocierając ich o siebie. Nie odrywał się wtedy od jego ust. Tak, znał wiele różnych sposobów na zaspokojenie siebie i kochanka. Może wypróbuje je wszystkie na Billu - kto wie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:31, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Słowa podziękowania z ust Rafaela były wystarczająca nagroda za tak wielkie zawstydzenie. Po raz kolejny jego dłonie zostały uwięzione, a on w całości oddany swojemu wspanialemu kochankowi. Tylko kilka minut dalszych pieszczot wystarczyło, by doszedł z głośnym jękiem na ustach. Nie potrafił nawet się poruszyć. Chciał sprawić by jego partner także skończył, ale serce o mało co nie wyrwało mu się z piersi. Nigdy nie przeżył czegoś takiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:40, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Zwyczajnie zignorował fakt, że Bill doszedł brudząc samego siebie i jego odrobinę również. Poruszał się dalej, słuchając jego jęków. Był gotów doprowadzić go do orgazmu po raz kolejny i czuł, że tak właśnie będzie, bo wrażliwy na każdy dotyk penis szarowłosego, zaczął reagować na jego ruchy i ponownie twardnieć po dłuższej chwili. Sam mężczyzna wiłby się po całym łóżku, gdyby czarnowłosy nie przyciskał go do niego własnym ciałem i nie więził jego rąk. Miał wrażenie, że Bill po prostu oszalał z nadmiaru doznań, ale jemu zupełnie to nie przeszkadzało. Kilka minut później doszli oboje, podczas czego Rafael pocałował go mocno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:49, 02 Wrz 2012    Temat postu:

Tego nie mógł przeżyć nikt na świecie. Nie potrafił opisać jak się czuł. To wszystko było zbyt wspaniałe, by mógł wierzyć, że było prawdziwe. Kiedy brunet się od niego odsunął poczuł, że drży chociaż wcale nie było mu zimno. Jego oddech nadal był przyspieszony, a usta uchylone. Chyba tyko Rafael był w stanie sprawić mu tak wielką przyjemność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:36, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Położył się obok niego i sam łapał oddech. Wypadało by się teraz umyć, ale jemu znów wróciła chęć na sen. Trochę się zmęczyli, więc w sumie? Nie, nie, najpierw pójdą się umyć, a później spać. Tak, jak dla niego to był idealny plan. Wyciągnął do niego dłoń i pogładził go po policzku z lekkim uśmiechem.
- Chodźmy się umyć, a później zdrzemniemy się jeszcze chwilę - mruknął, choć potrzebował jeszcze chwili leżenia, żeby móc się ruszyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:56, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Tak, zdecydowanie potrzebowali prysznica. Niestety jego ciało nie reagowało na próby wstawania, czy chociażby poruszenia się.
-Chyba nie dam rady dojść do łazienki. Poczekaj jeszcze chwilkę, ok? Albo idź, a ja do ciebie dołączę, kiedy tylko dojdę do siebie - zaproponował i odwrócił twarz w jego stronę. Widział uśmiech na jego twarzy. Kiedy obudził się rano był wypoczęty, ale teraz czuł się tak, jakby nie przespał nawet minuty.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 17:50, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:04, 03 Wrz 2012    Temat postu:

- Aż tak cię wymęczyłem? - zapytał rozbawiony, a później podszedł do niego na czworaka i musnął jego wargi. Spojrzał mu w oczy i uśmiechnął się. - W porządku. W takim razie zaniosę cię - powiedział z entuzjazmem i nim Bill zdążył coś odpowiedzieć, wstał z łóżka, zarzucił go sobie na ramię, po czym ruszył w stronę łazienki. Co prawda szarowłosy był trochę ciężkawy, ale Rafael nie był takim znowu chucherkiem.

*z tematu*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:17, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Można było zauważyć, że Rafael też chce być blisko niego. Całował go i przytulał przy każdej możliwej okazji. Sam nie wiedział, czy to dobrze, że tak bardzo potrzebuje jego bliskości. Przecież znali się dopiero cztery dni. Czy mógł wierzyć, że się w nim zakochał? Nie wiedział. Jeszcze nigdy nie był zakochany, ale teraz wszystko w nim ciągnęło go do tego mężczyzny.
-Dobrze mi z Tobą - mruknął i pocałował go w policzek. Bał się jak Rafael zareaguje. Chyba denerwowały go takie słowa, ale on tylko mówił co czuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:27, 03 Wrz 2012    Temat postu:

- Hmm... - mruknął, już powoli odpływając. - To dobrze - odpowiedział jedynie cicho. - Śpij - dodał jeszcze, obracając się na bok, przodem do niego i tym samym "zwalając" go z siebie. Pocałował go po omacku w usta - naprawdę cudem trafił - i przyciągnął do siebie, oplatając rękoma. Tak bardzo przycisnął jego ciało do swojego, że w sumie nawet kłaczek by między nich nie wszedł. Robił to w sumie na pół świadomie, ale co tam. Lubił go mieć blisko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:33, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Chyba naprawdę się nie mylił. Mężczyzna przytulił go do siebie bardzo mocno, a on uśmiechnął się szeroko. Teraz był już niemal pewny, że zakochał się w Rafaelu. Boże, ale to było przecież niemożliwe. Nie myśleć. Tak, to najlepszy pomysł. Rozkoszował się zapachem czarnowłosego, a po chwili udał się w krainę snu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 4 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin