Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:49, 13 Paź 2012    Temat postu:

-Co będziemy robić? - spytał po chwili. Miał ochotę wyjść na spacer, ale chyba lepiej nie wychodzić z domu. Nie zamierzał później leżeć przez tydzień w łóżku. Zrobiło mu się trochę gorąco, więc odkrył kołdrę i ściągnął swoją koszulę. Może najpierw powinien wziąć prysznic. Zawsze po nim lepiej się czuł. No i chyba naprawdę dziś nie mogli już nigdzie wyjść, więc prysznic nie był najgorszym pomysłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:30, 13 Paź 2012    Temat postu:

- Też się nad tym zastanawiam. Raczej nie mamy dużo do wyboru... - mruknął, wpatrując się w niego. Myślał o czytaniu. To znaczy, każdy z nich czytałby swoją książkę, ewentualnie on czytałby na głos. Ale szybko odrzucił ten pomysł. - Możemy wziąć kąpiel, a później pomyślimy co dalej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:57, 13 Paź 2012    Temat postu:

Uśmiechął się szeroko i pocałował go w policzek.
-Chyba potrafisz czytać mi w myślach - wymruczał i przygryzł jego ucho. Postanowił naprawdę nie myśleć o tym, czego się dowiedział. Teraz przecież nie miało to wielkiego znaczenia. Byli razem, więc Rafael musiał coś do niego czuć. Miał nadzieję, że jest to coś więcej niż zwykła sympatia.
-Masz laptopa, prawda? Moglibyśmy później posłuchać jakiejś muzyki, albo pokazałbym ci filmiki z występów mojego starego zespołu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:15, 13 Paź 2012    Temat postu:

- W porządku - powiedział, wstając z łóżka. Poczekał, aż Bill wyplącze się z pościeli i razem poszli do łazienki, gdzie spędzili jakieś pół godziny, mocząc się w wannie. Wrócili do sypialni, Rafael skoczył jeszcze po komputer i weszli do łóżka. Tam sprzęt został przekazany szarowłosemu, bo tylko on wiedział co wpisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:28, 13 Paź 2012    Temat postu:

Szybko wyszukał kilka filmików i włączył je, by zaczęły się ładować. Miał nadzieję, że Rafaelowi się spodoba. Kiedyś wyglądał trochę inaczej. Miał dłuższe włosy i codziennie robił sobie makijaż razem z malowaniem paznokci. Lubił tamte czasy. Było naprawdę fajnie. Przynajmniej teraz miał dużo wspomnień. Włączył filmik i usłyszał pierwsze sekundy piosenki. Swoją ulubioną zostawił na koniec. Widział to już milion razy, więc teraz nie patrzył na komputer, tylko na swojego mężczyznę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:47, 13 Paź 2012    Temat postu:

Z początku słuchał piosenki, ale kiedy zobaczył jak wyglądał Bill, coś mu się w żołądku przewróciło. I to nie dlatego, że wyglądał źle, a dlatego, że kogoś mu przypominał. Długie włosy, czarne paznokcie, makijaż... Tak, zdecydowanie kogoś mu przypominał. Nie mniej nie dał nic po sobie poznać i uśmiechnął się kilka razy, widząc co on wyprawiał na scenie. Wyglądał dość zabawnie w niektórych pozycjach, ale trzeba przyznać, że całkiem nieźle śpiewał. Może to nie był jego ulubiony rodzaj muzyki - przynajmniej nie, od kiedy skończył jakieś dwadzieścia lat - ale w wykonaniu Billa nawet to do niego trafiało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:53, 13 Paź 2012    Temat postu:

Mężczyzna uśmiechnął się kilka razy, ale nic nie mówił. Pozwolił mu obejrzeć do końca i dopiero wtedy spytał zniecierpliwiony: - Podoba ci się? - Jego wzrok był pełen nadziei. Chciał podobać się Rafaelowi, ale wolał usłyszeć prawdę niż kłamstwo.
Tabletka chyba zaczęła działać, bo głowa przestała go już boleć i czuł się prawie dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:57, 13 Paź 2012    Temat postu:

Spojrzał na niego i widząc to spojrzenie zaśmiał się. Wyglądał prawie jak kot ze Shreka.
- Tak, podoba. Może to nie do końca muzyka, którą chciałbym słuchać codziennie, ale w twoim wykonaniu jest to całkiem niezłe - powiedział spokojnie, dając mu całusa w wargi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:05, 13 Paź 2012    Temat postu:

Odłożył laptopa na bok i wszedł swojemu chłopakowi na kolana. Lubił go tak nazywać. To nic, że na razie tylko w myślach, ale i tak to lubił. Popatrzył na niego chwilę i zaczął wolno całować jego szyję, policzki i w końcu usta. Jutro nie będzie go widział przez cały dzień, więc teraz musi się nim nacieszyć. Pamiętał, że w torbie ma coś, co przygotował na dzisiejszy wieczór, ale sam już nie wiedział czy tego chce. Wtedy Rafael szybko mógłby się nim znudzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:13, 13 Paź 2012    Temat postu:

Mruknął cicho w jego usta, prowokując pogłębienie pocałunku. Wsunął język między jego wargi i chwilę nie pozwalał mu się od siebie odsunąć. A kiedy w końcu się od niego oderwał, uśmiechnął się jedynie. Nic więcej tego dnia nie oczekiwał po tym, jak Bill źle się poczuł. Jeszcze będzie czas, by się sobą nacieszyć, czyż nie? Pogładził go po policzku, a później położył mu obie dłonie na biodrach, żeby pogładzić je nieco.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:25, 13 Paź 2012    Temat postu:

Kiedy przestali się całować zaczął myśleć o tym, co przygotuje jutro na kolację. Musiało to być coś dobrego, ale niestety nic nie przychodziło mu do głowy. Z deserem nie będzie problemu, bo to jego specjalność, ale danie główne ciężko będzie wymyślić.
-Zostaniesz jutro na noc? - spytał po chwili. Chciał, żeby został, ale jeśli nie będzie chciał, to nie będzie go zmuszał. Mężczyzna nie miał na sobie koszulki, więc mógł bez problemu oglądać jego ładne ciało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:38, 13 Paź 2012    Temat postu:

- A nie ustaliliśmy już wcześniej, że zostaję? - zapytał, nieco tym faktem zdziwiony. Zdawało mu się, że już o tym rozmawiali. Czyżby skleroza? W tym wieku? Cóż, możliwe... - W każdym razie tak, zostaję jutro na noc - powiedział z uśmiechem. Zerknął w stronę laptopa. - Rozumiem, że już nie słuchamy muzyki? - mruknął rozbawiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:45, 13 Paź 2012    Temat postu:

Pocałował go jeszcze w policzek i zszedł z jego kolan, po czym na swoim miescu.
-Możemy wrócić do słuchania, jeśli chcesz. Dalej oglądamy to, czy szukamy czegoś innego? - spytał. Kiedy tak wcześniej oglądał swoje występy stwierdził, że fajnie byłoby znów coś nagrać. Nawet dla samego siebie. Być może znajdzie się ktoś, z kim mógłby popracować nad nowymi piosenkami. Miał już bardzo dużo pomysłów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:00, 13 Paź 2012    Temat postu:

- Obojętnie. Mówiłem ci już, że nie słucham zbyt często muzyki - powiedział spokojnie. Właściwie było mu wygodniej z nim na kolanach, ale skoro już zszedł, to trudno. Nie będzie go na siebie znów wciągał. - Puść mi coś, co lubisz - dodał, przeciągając się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:17, 13 Paź 2012    Temat postu:

Wyszukał kilka spokojniejszych piosenek i włączył je, a później przytulił się do mężczyzny. Zrobiło mu się trochę zimno, więc przykrył ich kołdrą. Nie wiedział co ma mówić, więc czekał aż brunet coś powie. Mogli też nie mówić nic, tylko słuchać muzyki. Czuł jednak, że tak szybko zaśnie, choć tego nie chciał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 10 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin