Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:43, 05 Paź 2012    Temat postu:

Położył się obok niego, oparł na jednej ręce, a palcem drugiej, zaczął krążyć po torsie kochanka, patrząc mu przy tym w twarz.
- Myślę o tobie wiele rzeczy... Trudno będzie to ująć w jedną, spójną całość - powiedział, nadal rysując po jego ciele. Właściwie sam nie doszedł jeszcze do tego, co właściwie myśli, bo gdzieś się w tym wszystkim jeszcze gubił. Dlatego raczej nie odpowie na jego pytanie. Musiałaby to być bardzo złożona i długa wypowiedź. A jemu bardzo nie chciało się jej składać do kupy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:53, 05 Paź 2012    Temat postu:

Niestety nie dowiedzial się tego, czego chciał, ale i tak uśmiech nie schodził z jego twarzy. Odnalazł ciepła dłoń mężczyzny i złączył ją ze swoją.
-Dobrze mi z tobą - powiedział cicho i pocałował go w rozgrzane wargi. Rafael bardzo różnił się od jego byłych partnerów. Jeśli w ogóle można ich tak nazwać. Przy nim czuł się swobodniej i w końcu komuś na nim zależało.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Pią 22:16, 05 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:28, 05 Paź 2012    Temat postu:

Przyciągnął go do niego dłuższego pocałunku. Tak, jemu też było z nim dobrze, jakby na to nie patrzeć. Oderwał się od niego i uśmiechnął.
- No ja myślę - odpowiedział. - To co, idziemy się umyć, ubieramy się i wychodzimy w końcu. Jeszcze przecież musimy zahaczyć o twoje mieszkanie - powiedział, siadając na łóżku. Przeczesał włosy i spojrzał na kochanka. Przejechał przez całe jego ciało wzrokiem. Naprawdę był seksowny i przystojny. Trafił mu się niezły kąsek, nie ma co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:35, 05 Paź 2012    Temat postu:

Trochę się zawstydził, kiedy mężczyzna zlustrował go wzrokiem. Był przecież nagi.
-Tak, chodźmy. Zostaniesz u mnie na noc, czy wrócimy do ciebie? - spytał i szybko go pocałował. To było naprawdę dziwne. Ludzie, którzy dopiero co się poznali nie nocują u siebie przez kilka dni. Dla niego nie było to problemem i dla jego kochanka, jak widać, też nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:54, 05 Paź 2012    Temat postu:

- Nie, żebym nie chciał do ciebie wpaść, ale stąd mam bliżej do pracy - powiedział z lekkim uśmiechem, wstając. Poczekał, aż i on się podniesie, przyciągnął go do pocałunku i zaczął prowadzić go w stronę łazienki, wciąż się od niego nie odrywając. Taak... Relacja między nimi w dalszym ciągu była dziwna i nadal nie umiałby jej nazwać, ale podobała mu się coraz bardziej, więc wszystko mu było jedno.

*z tematu*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:13, 07 Paź 2012    Temat postu:

Uśmiechnął się do bruneta, po czym podszedł do jego szafy i wyciągnął z niej zwykłą, czarną, koszulkę.
-Mogę? - spytał i pocałował go zaczepnie w nos, przechodząc do tyłu i obejmując go w pasie. Tak jak teraz było dobrze. Czuł się tak, jak jeszcze nigdy. Wiedział, że koszulka Rafaela będzie dla niego trochę za duża. Jego kochanek miał zdecydowanie lepiej zbudowane ciało, które on uwielbiał.
-Bardzo lubię twój tatuaż - stwierdził i zaczął obrysowywać go palcem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:47, 07 Paź 2012    Temat postu:

Na jego pytanie skinął głową. Uśmiechnął się na wzmiankę o tatuażu. Też go lubił. Jak był młodszy chciał wytatuować sobie całe ciało, ale na szczęście z tego wyrósł nim zdążył zrobić sobie choćby jeden więcej. Odwrócił się przodem do kochanka i pocałował go krótko, a później wrócił do szperania w szafie. W końcu wybrał sobie coś i zaczął się ubierać. Chwilę wahał się, czy chce mu się zakładać bieliznę, ale w końcu wciągnął ją na tyłek. Później spodnie, zapiąć guziki koszuli i teoretycznie był gotów. Spojrzał na Billa. Wyglądał naprawdę słodko w jego ciuchach.
- Chyba zawsze będziesz u mnie nosił moje koszule... TYLKO koszule - powiedział, z uśmiechem na niego patrząc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:58, 07 Paź 2012    Temat postu:

Zaśmiał się, kiedy usłyszał słowa bruneta i ładnie się przy nim zakręcił.
-Podoba Ci się? - spytał, a jego policzki delikatnie się zarumieniły. Denerwowało go to, że czuł się trochę zawstydzony i teraz pewnie wyglądał jak idiota. Szybko zakrył twarz włosami. Cieszył się, że wyjdą gdzieś razem jeszcze raz. Ostatnio ich wyjścia były bardzo udane. Miał nadzieję, że to także będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:15, 07 Paź 2012    Temat postu:

Podszedł do niego i objął go luźno w pasie. Pokołysał się lekko z uśmiechem na twarzy, patrząc mu w oczy. Cmoknął go zaczepnie w wargi.
- Podoba... - mruknął cicho. - Następnym razem będziesz tak chodził cały dzień - dodał, kąsając go krótko w szyję. - Jak tak będziemy wychodzić z domu, to raczej nie dojdziemy do tego wesołego miasteczka - powiedział po krótkiej chwili milczenia, rozbawiony tym stwierdzeniem. Ale takie były fakty. Dlatego też odsunął się od niego i zniknął jeszcze na chwilę w łazience. Kiedy wrócił - w miarę uczesany i lekko wyperfumowany - Bill był już ubrany. - To co, wychodzimy? - zapytał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:25, 07 Paź 2012    Temat postu:

Kiedy Rafael wyszedł do łazienki, zdał sobie sprawę z tego, że oddałby wszystko, żeby jego życie już zawsze było takie jak teraz. Ubrał się i przytulił do mężczyzny, który właśnie wrócił. Spojrzał mu w oczy i pogładził go po policzku.
-Tak, chodźmy - odpowiedział i wyszedł z sypialni. Wiedział już, że brunet nie bardzo lubi trzymanie się za ręce w obecności ludzi, więc teraz postanowił dać mu spokój. Przez jego głowę przemknęła myśl, że może chłopak nie chce, żeby widziano ich razem w taki sposób, ale szybko starał się wyrzucić ją z głowy.
*z tematu*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:41, 12 Paź 2012    Temat postu:

Wszedł z nim do pomieszczenia, ułożył go na łóżku, przykrył i ucałował w czoło.
- Ty grzecznie leż, a ja zaraz przyniosę herbatę - powiedział, wychodząc. Kto powiedział, że nie umie być uroczy, opiekuńczy i kochany? Oczywiście, że umie! Jak jest dla kogo, oczywiście. Tak więc zniknął na chwilę, a kiedy wrócił z tacą, miał na niej tabletkę do połknięcia i dwa kubki z herbatą. Postawił to na boku i usiadł koło Billa. Pogładził go po policzku. - Może chciałbyś iść już spać? - zapytał spokojnie. On absolutnie nie był zmęczony, ale może z nim tutaj nawet poleżeć, aż sam nie zaśnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:49, 12 Paź 2012    Temat postu:

Nie spodziewał się tego, że Rafael potrafi być taki opiekuńczy.
-Nie chcę spać. To tylko ból głowy. Być może zbyt dużo wrażeń. - Uśmiechnął się kiedy to powiedział. Odnalazł też ciepłą dłoń swojego chłopaka. - Jesteś dla mnie bardzo ważny - powiedział i usiadł, by pocałować mężczyznę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:17, 12 Paź 2012    Temat postu:

Odwzajemnił pocałunek, a nawet go pogłębił. Przedłużył go nieco bardziej, niż planował, więc po oderwaniu się od niego zobaczył, że Bill ma nieco spuchnięte od całowania wargi. Pogładził je kciukiem, a później całą dłonią pogłaskał jego policzek.
- Wypij herbatę i weź tabletkę - powiedział. - Jak do jutra nie poczujesz się lepiej, zostanę z tobą - dodał tonem nieznoszącym sprzeciwu. Innymi słowy, Bill nie miał nic do gadania w tym temacie. On i tak zostanie, jeśli będzie trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 4:49, 13 Paź 2012    Temat postu:

Połknął tabletkę i po raz kolejny spojrzał na swojego chłopaka. Tak naprawdę był dla niego najważniejszy na świecie.
-Nie musisz ze mną zostawać. Nie jestem dzieckiem, ale to miłe, że się o mnie martwisz - powiedział i uśmiechnął się do niego. Bał się tego, że pewnego dnia wszystko się między nimi zepsuje. Nie chciał o tym myśleć, więc przyciągnął go znów do siebie i pocałował w mały ślad na szyi, który sam zrobił.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Sob 4:50, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:32, 13 Paź 2012    Temat postu:

Oj tam, zaraz się martwił... No, może trochę. Uśmiechnął się do niego lekko i spojrzał na zegarek. Dochodziła dopiero dwudziesta druga, z resztą Bill sam powiedział, że nie chce jeszcze iść spać. Z tym, że on mu nie pozwoli wyjść z łóżka, ot co, więc z oglądaniem telewizji mogą się pożegnać. Z gry w karty też chyba już zrezygnowali, chociaż w sumie mogliby pograć w tego pokera. Bo na pytania szarowłosy chyba nie miał już dziś ochoty. Odgarnął mu włosy z twarzy i chwycił swoją herbatę, żeby wypić kilka łyczków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 9 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin