Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Mieszkania / Bill Teillsmann
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:36, 26 Sie 2012    Temat postu:

Uśmiechnął się i oblizał swoje wargi. Skoro tak bardzo chciał... Da mu to. Pocałował go mocno, dłońmi chwytając go za tyłek. Usiadł znów na krześle i bez zbędnych ceregieli, trzymając go za te pośladki, posadził go bezpośrednio na swoim sterczącym już skarbie. Mógł to z nim zrobić na stojąco, ale tak chyba obu było wygodniej. Nadal go całował, nie mogąc się powstrzymać. Kiedy już się od niego oderwał, zajął się jego szyją. Co takiego było w Billu, że działał na niego bardziej, niż ludzie dotychczas poznani? Czyżby potwora znalazła swojego amatora? Ha... Ciekawe, jakie było na to prawdopodobieństwo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:46, 26 Sie 2012    Temat postu:

Oszalał, zupełnie oszalał kiedy Rafael bez żadnego przygotowania nabił go na siebie i od razu trafił w jego prostatę. Jęczał tak głośno jak jeszcze nigdy. Wiedział, że odniósł sukces, ale wystarczyłaby jeszcze chwila, a to on dałby się złamać. Warto jednak było czekać na tak wspaniale chwile. Czy ktoś kiedykolwiek zwariował z rozkoszy? On jest już blisko. Nie wiedział też jak to możliwe, ale penis Rafaela wbijał się w niego jeszcze głębiej niż dotychczas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:56, 26 Sie 2012    Temat postu:

Właściwie to Bill musiał się ruszać więcej, niż on, ale wychodził mu naprzeciw. Cholera, jeszcze się przywiąże do tego szalonego seksu z nim i co? Już go zwykłe, przygodne bzykanie nie będzie cieszyło, cholera! Ale... chyba aż tak się tym nie przejmował. Nadal całował jego szyję, ugniatał jego pośladki i chłonął każdy jego jęk, jakby mu na tym zależało. Nie tylko, na własnej przyjemności, ale też na jego przyjemności. Szlag by to! Nie myśl! W ogóle! Bo dochodzisz do dziwnych wniosków!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:09, 26 Sie 2012    Temat postu:

Zauważył, że było trochę inaczej niż rano. Teraz to on miał być zaspokojony. Oczywiście oddawał zachłannie wszystkie pocałunki i przyciągał go do siebie wtulając twarz we włosy.
- Zrobię wszystko co zechcesz, tylko proszę nie przestawaj - jęknął głośno i opuścił się na męskość, a na twarzy Rafaela dojrzał delikatny uśmiech za który podziękował mu namiętnym pocałunkiem.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Nie 14:59, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:15, 26 Sie 2012    Temat postu:

To brzmiało jak obietnica, którą kiedyś sobie będzie mógł wykorzystać. I pewnie to zrobi. Możliwe, że dla ich wspólnej przyjemności... No, ale teraz skupiał się na teraźniejszości. Nie zamierzał przestawać, choćby nawet został o to poproszony. Wargami błądził po jego ciele - doszedł aż do sutków, którym poświęcił się bez reszty, aż w końcu Bill wystrzelił, brudząc im obu torsy. On sam chwilę później wylał się w jego wnętrzu. Objął go lekko i przygarnął do siebie. Naprawdę nie wiedział, dlaczego tak jest, ale chyba coraz bardziej chciał być dla niego po prostu... dobry. Cokolwiek to miało oznaczać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:27, 26 Sie 2012    Temat postu:

Uwielbiał rozlewające się w jego ciele nasienie. Nie potrafił opanować drżenia całego ciała, więc wtulił się w Rafaela jeszcze bardziej. Przy nim czuł się tak pewnie i bezpiecznie.
-Byłeś wspaniały, cudowny, niesamowity - szeptał mu do ucha kiedy się uspokajał. -Naprawdę Cię uwielbiam - dodał na końcu przygryzając płatek jego ucha. Nigdy w życiu nie przeżył czegoś podobnego.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Nie 15:00, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:38, 26 Sie 2012    Temat postu:

Wydał z siebie cichy, bliżej nieokreślony dźwięk. Powinien się tak czuć? Nie powinien... Ale było mu dobrze i miło, kiedy słyszał jego słowa. Ciepło, gdzieś tam wewnątrz. Dawno tego nie czuł. Nie wolno mu było tego znów czuć! Nie wolno... Siedział tak z nim, uspokajając swoje myśli. Zrobiło mu się gorzej, jeśli chodzi o samopoczucie, a za wszelką cenę musiał to przed nim ukryć. Dopiero, kiedy udało mu się lekko uśmiechnąć, odsunął się od niego lekko i cmoknął go w wargi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:51, 26 Sie 2012    Temat postu:

Był spragniony jego bliskości. Bardzo zachłannie oddawał każdy pocałunek dodatkowo go pogłębiając. Czuł się wspaniale na jego kolanach. Po chwili zaczął bawić się jego włosami, a druga dłonią obrysowywał kontury jego ust, a później brzucha. Na koniec z szerokim uśmiechem pocałował słodko czubek jego zgrabnego nosa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:09, 26 Sie 2012    Temat postu:

Westchnął cicho, przymykając oczy. A może już czas, żeby znów czuć się dobrze? Z jedną osobą, zamiast z wieloma...? Był na to gotów? Naprawdę może zadowolić się nim jednym? A może powinien to sprawdzić, uprawiając seks z kimś innym? Jeśli będzie o nim myślał, to przegrał samego siebie i ostatnie sześć lat swojego życia, które wyglądały tak samo - seks z przygodną osobą, względnie kilka razy z tą samą, a później kolejna... Cholera. Przytulił się do niego znów, patrząc w przestrzeń za jego plecami. Nie wiedział już sam, o co mu w ogóle chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:20, 26 Sie 2012    Temat postu:

Uśmiechnął się kiedy Rafael wtulił się w niego jeszcze mocniej. Coś zdecydowanie się zmieniło. Tylko co? Może nie był wystarczająco dobry? Zajął się sobą i zapomniał o jego potrzebach. Kiedy o tym myślał jego humor się pogorszył.
-Było Ci ze mną dobrze?- spytał cichym, drżącym ze strachu głosem. Chciał żeby Rafael czuł się chociaż tak w połowie dobrze, jak on się czuł. Delikatny pocałunek złożony na szyi mężczyzny był ostatnim poprzedzającym czekanie na odpowiedz.


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Nie 8:14, 26 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:14, 26 Sie 2012    Temat postu:

Bał się? To znaczy, jego głos tak dziwnie brzmiał... Ale czego miałby się niby bać? Odpowiedzi na zadane pytanie? Głupi... Nie słyszał jego jęków i pomruków? Odsunął się od niego i pogładził jego policzek, uśmiechają się lekko.
- Tak, było mi dobrze... Jest - odpowiedział w końcu, patrząc mu w oczy. Naprawdę stawał się taki... miękki? Och, straszne. Jak się tak zmieni, to chyba sam siebie nie będzie mógł zdzierżyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:48, 26 Sie 2012    Temat postu:

Po chwili niepewności mógł uśmiechnąć się szeroko i wpił się w jego słodkie, miękkie usta. Całowali się powoli. Nigdzie się nie spieszyli. W końcu odsunął się od niego tylko na chwilę by powiedzieć - Bardzo chętnie wybiorę się z Tobą nad jezioro - a chwilę później znów go całował. Działo się z nim coś dziwnego. Jeszcze nigdy nie cieszył się tak bardzo z seksu i przytulania. Naprawdę Rafael był aż tak niesamowity, by zawrócić mu w głowie ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:54, 26 Sie 2012    Temat postu:

Właściwie ich znajomość wciąż opierała się na fizyczności. No bo ile tak naprawdę rozmawiali? Niewiele. I równie mało o sobie wiedzieli. Więc może nie było z nim tak najgorzej? Może po prostu bardziej niż do tej pory polubił się z kimś pieprzyć? Wolał tę wersję, niż stwierdzić, że go po prostu... polubił. Nie mniej na jego słowa uśmiechnął się lekko.
- Wcześniej podjedziemy do mnie. Muszę się przebrać i wziąć kilka rzeczy... - powiedział, kiedy się od siebie oderwali. Mówił to tak spokojnie, że sam siebie nie poznawał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:02, 26 Sie 2012    Temat postu:

- Co tylko zechcesz - powiedział i złożył na jego ustach ostatni pocałunek, po czym zsunął się z jego kolan. - Przepraszam, ale muszę wyjść zapalić. - Uśmiechnął się delikatnie. - A ty, palisz? - spytał i nie czekając na odpowiedź wziął go za rękę, po czym poprowadził do sypialni.

*z tematu*


Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Nie 15:03, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:31, 26 Sie 2012    Temat postu:

Spojrzał za nim jedynie. Cholera... Nie podobało mu się to wszystko. Zwyczajnie mu się nie podobało. Westchnął i przeczesał włosy. A w chuj z tym wszystkim. Spojrzał na dwór przez okno. Była naprawdę ładna pogoda. Tak, skup swoje myśli na wypadzie nad jezioro. Tak będzie prościej. Dołączył do niego w kuchni po dłuższej chwili i usiadł przy stole na tym samym miejscu, co podczas śniadania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Mieszkania / Bill Teillsmann Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin