Znaleziono 220 wyników

Patrzył na niego ze spokojem. Nie był pewny, jak z nim rozmawiać, ale nie zamierzał rezygnować z prób.
- Hej, nie idź nigdzie - poprosił, widząc, że Takahiro przestawił walizki. - Ten pokój jest twó ...

Objął go ramieniem i przyciągnął do siebie.
- Nie jesteś śmieciem. Nigdy tak nie mów - powiedział, wtulając twarz w kark Takahiro. - Wiem, że nie powiedziałem ci w salonie tego, co chciałeś usłyszeć. ...

- Bo znowu zrobisz sobie krzywdę. - Westchnął. - Nie chcę, żeby znowu coś ci się stało.
Widział jego obronną postawę i tak bardzo pragnął ją przełamać. Przysunął się do Takahiro i czekał na jego ruch ...

Wszedł do pokoju i spojrzał na łóżko, oświetlone wpadającym przez okno światłem księżyca. Coś błysnęło i Tristan od razu pomyślał o nożu, którym czarnowłosy się zranił.
Szybkim krokiem przeszedł prz ...

Przez chwilę się zawahał, ale potem wstał i ruszył w stronę drzwi, za którymi zniknął Takahiro.

*z tematu*

Skąd ja wiedziałem, że właśnie to powie?
Takahiro chyba wiedział, że Tristan nie będzie potrafił odpowiedzieć mu tymi samymi słowami, bo wstał i odsunął sięod niego.
Tristan nie chciał go ranić, ale ...

Tristan zastygł na chwilę w bezruchu, a potem spróbował się odprężyć. Nie znosił, gdy ludzie zaczynali coś mówić w taki sposób. Niepotrzebnie się przez to denerwował.
- Po prostu powiedz - westchnął, ...

Kiwnął tylko głową. Przecież tak się umówili. Że to tylko rozwiązanie czasowe.
- Gdzie ty mi uciekasz? - zapytał, kładąc swoje ciepłe dłonie na jego dłoniach i całując go. - Właściwie to nie musisz z ...

- Hm... - mruknął i trącił nosem jego policzek. - Kto wie? Ach, ja cię po prostu nie potrafię trzymać na dystans, wiesz?

Drgnął, gdy poczuł, jak zimne dłonie ma Takahiro.
- A co to za numer z mieszkaniem? Skoro załatwia ci takie dobre kontrakty i dba o twój portfel, to dlaczego je straciłeś?

Uśmiechnął się delikatnie.
- Ja też. Zima zabiera światu całe piękno i ciepło. - Poza tymi chwilami, gdy płatki śniegu wirują jeszcze w powietrzu, takie piękne i delikatne. Niegroźne. - Róże zmarzną ...

Weszli do salonu i Tristan dopiero wtedy się odezwał.
- Po tym co zrobiliśmy? - zapytał. - W porządku, nie będę ci miał tego za złe, możemy o tym zapomnieć, jeśli chcesz.

Tristan nie odsunął od siebie chłopaka, wiedział, że ten potrzebuje teraz czyjejś bliskości. Po chwili jednak delikatnie przerwał pocałunek, muskając ostatni raz wargi Takahiro.
- Wejdźmy do środka, ...

- Zaczekaj. Nie przewróć się beze mnie - powiedział i zrobił krok w bok, żeby szybko szarpnąć z łóżka koc, a potem narzucić go na ramiona chłopaka. - Tam jest teraz naprawdę zimno.
Pozwolił, by Takah ...

Wstał i przytaszczył walizkę.
- Chcesz coś od bólu? - zapytał, słysząc syk Takahiro. - Mogę się przejść i sprawdzić, czy w pobliżu nie ma jakiejś apteki.
Delikatnie odsunął poduszkę od twarzy chłop ...