Forum  Strona Główna


- Forum Yaoi RPG
 

Łazienka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:19, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Bardzo dobrze wiedział, że nie będzie mógł go zostawić. Nie, jeśli sam nie będzie kazał mu odejść.
-Obiecałem, że nie pozwolę ci tego zepsuć - powiedział cicho i przysunął się do niego. - Nie pozwolę żeby teraz to wszystko się skoczyło. Naprawdę chce cię poznać. Prawdziwego ciebie - dodał i odnalazł jego dłoń. Nie wiedział jak teraz będzie to wyglądało, ale chciał spróbować. Chciał, żeby Rafael mógł mu zaufać i w końcu dał się poznać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:25, 28 Wrz 2012    Temat postu:

- Nie wiem, czy wiesz co robisz... - powiedział cicho, splatając ich palce i zaciskając swoje na jego dłoni. Nie chciał go zostawić. Ciekawa sprawa. Zastanawiał się, jak zniesie drugi taki raz. Też ucieknie z płaczem do łazienki? To by było bez sensu. Tak czy siak uśmiechnął się. Skoro już przyznał, że jest perwersyjny i pogodzili się, a przynajmniej na to wyglądało, to chyba nikogo nie zdziwią jego słowa. Cmoknął go więc lekko w wargi i odezwał się. - A ten chłopak... Myślę, że chciałby być na twoim miejscu. Albo na moim, bo wyglądałeś naprawdę seksownie z tymi rumieńcami - stwierdził, wolną ręką gładząc jego policzek. Nie dał mu nic powiedzieć, bo znów go delikatnie pocałował. I kolejny raz, a później kolejny. Dał mu kilkanaście takich całusów, a później wstał, ciągnąc i jego do góry. Jakby nie było, śniadanie im stygło.

Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Pią 0:30, 28 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:33, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Wiedział co robi. Zawsze starał się mierzyć z trudnymi rzeczami.
-Niestety mógł sobie tylko popatrzeć, bo nie zamieniłbym cię na nikogo innego - odpowiedział i uśmiechnął się nieśmiało, nadal trzymając jego dłoń.
-Chyba powinniśmy iść na śniadanie, prawda? - spytał patrząc mu w oczy. Bardzo lubił to robić. Jego oczy były prawie tak samo tajemnicze, jak on sam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:41, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Ach! Jak dobrze, że się nie obraził o jego słowa, a nawet odpowiedział w podobnym stylu! Uśmiechnął się do niego.
- Powinniśmy. Nie wydaje mi się, żeby mi starczyło to, co już zjadłem... - stwierdził, oblizując wargi. Uśmiechnął się rozbawiony i pocałował go, tym razem nieco dłużej i bardziej namiętnie. Pogładził znów jego policzek, gdy się od niego oderwał i pociągnął go do salonu. Gdy przechodzili przez sypialnię wyciągnął dla nich dwie pary slipek, które wciągnęli na tyłki i już nie tacy nadzy, ruszyli na śniadanie. Może to jednak jest facet dla niego...?

*z tematu*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:06, 05 Paź 2012    Temat postu:

-Nie wiem jak wytrzymam jutro bez ciebie cały dzień - powiedział, kiedy znaleźli się pod prysznicem. Ciepła woda przyjemnie otulała ich ciała. Dobrze, że na jutro miał już zaplanowane kilka zajęć. Gdyby nie miał co robić chyba nie wytrzymałby bez niego tyle czasu. Teraz był dla niego najważniejszy na świecie. Nikogo innego nie miał. Był bardzo zadowolony, ale od samego rana bolała go głowa, a gardło nieprzyjemnie go paliło. Miał nadzieję, że nie będzie chory, chociaż u niego zawsze tak to się zaczynało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:29, 05 Paź 2012    Temat postu:

- Nie taki cały. Zobaczysz mnie rano i wrócę wieczorem - powiedział z lekkim uśmiechem. Teraz chyba sam by nie wytrzymał bez niego dłużej niż jeden dzień. Nawet nie tyle, co seksu, ale brakowałoby mu kogoś do towarzystwa, przytulenia czy nawet rozmowy, która co prawda nadal była dość skromna, ale jednak była. Chwycił żel i wylał sobie nieco na dłoń. Wziął się za myce ciała Billa, zaczynając od ramion. Uwielbiał dotykać jego ciało. Było zadbane, skóra była miękka i gładka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:43, 05 Paź 2012    Temat postu:

Kiedy mężczyzna zaczął go myć, objął go za szyję i złożył na jego ustach bardzo zmysłowy pocałunek. Ich jezyki ocierały się o siebie bardzo wolno, a dłonie bruneta ścisnęły jego pośladki i zaczęły je wolno rozchylać. Jęknął mu prosto w usta i przytulił się do niego jeszcze bardziej. Mówił mu już wiele razy, że go uwielbia i znów chciał mu to powiedzieć.

Ostatnio zmieniony przez Bill dnia Sob 18:56, 06 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:08, 07 Paź 2012    Temat postu:

Nie śpieszył się, ale też nie ślimaczył z tym myciem. Kiedy namydlił już ciało kochanka, zajął się swoim własnym. Woda obmyła ich, podczas kiedy się całowali. Chwilę później wyszli spod prysznica. Rafael okrył ręcznikiem najpierw Billa, a później siebie. Przytulił lekko mężczyznę od tyłu i pocałował go w kark, patrząc na ich odbicie w lustrze nad zlewem. Ładnie się razem prezentowali. No, ale trzeba się było ubrać. Tak więc pocałował go jeszcze w szyję i ruszył do sypialni.

*z tematu*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:54, 09 Gru 2012    Temat postu:

Szybko weszli pod prysznic. Rafael odkręcił wodę, która była przyjemnie ciepła, nawet mimo tego, że miał gorączkę. Wyciągnął do czarnowłosego dłonie, a ten wylał na nie żel. Odwrócił się plecami do mężczyzny, bo dzisiaj wyjątkowo na niego działał. Jęknął cicho, kiedy poczuł dłonie bruneta, na swoich pośladkach. Mężczyzna chyba zamierzał sam go umyć.
-Nie prowokuj mnie - powiedział cicho zachrypniętym głosem, ale nie potrafił sie od niego odsunąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:01, 09 Gru 2012    Temat postu:

Wszedł razem z nim pod prysznic i odkręcił ciepłą wodę. Na jego słowa uśmiechnął się lekko do samego siebie.
- Ależ kto cię prowokuje? - mruknął cicho w odpowiedzi, całując go w kark i jednocześnie masując jego tyłek. Taaak, uwielbiał tak się z nim drażnić. Przejechał jedną dłonią na jego brzuch, obejmując go lekko i zaczął go tam gładzić, wciąż obcałowując lekko jego szyję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:06, 09 Gru 2012    Temat postu:

Jęknął po raz kolejny, a całe jego ciało zadrżało z podniecenia. Przy tym mężczyźnie po prostu wariował.
-Rafael, proszę - westchnął cicho i przymknął oczy. Już dawno nie miał na nikogo tak wielkiej ochoty, przez tak długi czas. Ale czuł, że nie może przesadzać. Uśmiechnął się do siebie, kiedy przypomniał sobie ich seks w jeziorze. To był jego pierwszy taki raz. Czuł, że z Rafaelem będzie miał dużo takich pierwszych razy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:18, 09 Gru 2012    Temat postu:

Uwielbiał tak na niego działać. Nie ważne, w jakiej kondycji zdrowotnej był Bill.
- Hmm? A o co? - zapytał niewinnym głosem. Przecież nic nie robił, co nie? Po prostu dotykał sobie swojego chłopaka i całował go przy tym po szyi. Normalne, prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:32, 09 Gru 2012    Temat postu:

-Doprowadzasz mnie do szału samym swoim dotykiem - mruknął nie wyraźnym głosem i westchnął cicho, kiedy mężczyzna delikatnie rozchylił jego pośladki. Uwielbiał to, jak brunet go dotykał. Był cholernym szczęściarzem. Nie dość, że Rafael był inteligentny i przystojny, to jeszcze lubił seks tak samo jak on. Chyba dopiero teraz tak na prawdę zdał sobie z tego sprawę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafael
Administrator



Dołączył: 27 Lip 2012
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:41, 09 Gru 2012    Temat postu:

- Więc prosisz, żebym przestał, czy żebym dotykał cię więcej? - mruknął mu do ucha, przygryzając lekko jego płatek. Przycisnął go nieco do siebie tak, że Bill czuł wyraźnie na swoim tyłku jego męskość i pogładził go po udzie. Drugą dłonią przejechał po jego torsie, zahaczając palcami o jego sutek. Ależ skąd, nie prowokował go do niczego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bill
Uke



Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:51, 09 Gru 2012    Temat postu:

Na początku chciał, żeby mężczyna przestał, ale teraz zmienił zdanie. Było mu tak dobrze, a dotyk bruneta palił jego ciało. Poczuł delikatnie pobudzoną męskość na swoim tyłku. Tak bardzo chciał znów czuć ją w sobie.
-Nie przestawaj - wyszeptał i wygiął swoją szyję, by ułatwić do niej dostęp swojemu kochankowi. Nie wiedział jak ma nazwać to, co się z nim działo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Apartamenty / Rafael Garell Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin